Rakiety JASSM-ER dla Polski. "Najnowocześniejsze systemy uzbrojenia sprzedaje się najbliższym sojusznikom"
Podpisanie przez USA i Polskę umowy na dostarczenie manewrujących pocisków rakietowych wpłynie bardzo negatywnie na bezpieczeństwo europejskie – oświadczył ambasador Rosji przy NATO, Aleksandr Gruszko. Zaznaczył, że Kreml pilnie śledzi plany zakupów. O rakietach JASSM-ER mówił w audycji Świat W Powiększeniu Juliusz Sabak z Defence24.
2017-01-03, 21:24
Posłuchaj
Jak wskazywał gość, Polska będzie pierwszym po USA użytkownikiem rakiet JASSM-ER. – Rakieta służy do eliminacji celów kluczowych, można nią zniszczyć magazyny, kwatery, składy amunicji. Zasięg wzrasta do ponad 900 km – wyjaśniał Juliusz Sabak.
Dodał jednak, że kluczowe jest to, iż trzeba je dostarczyć za pomocą samolotów. – Pojawia się problem, że nadal nie mamy obrony przeciwlotniczej – ocenił.
Jego zdaniem, reakcja Rosji nie jest dużym zaskoczeniem. – Wszystkie zakupy nowoczesnego sprzętu przez państwa NATO, znajdujące się na wschodniej flance, z punktu widzenia Rosji dziwnie destabilizują nas militarnie i zagrażają bezpieczeństwu – mówił. Podkreślił, że Rosja subiektywnie postrzega zagrożenie, mając na myśli "zagrożenie dla swojej dominacji w pewnych zakresach uzbrojenia".
W ocenie Sabaka, transakcja ma wymiar polityczny także z innego powodu. – Niezależnie od tego, kto jest prezydentem USA, polityka wobec sojuszników NATO nie może za bardzo się zmienić. Najnowocześniejsze systemy uzbrojenia sprzedaje się najbliższym sojusznikom – podsumował.
REKLAMA
W Świecie W Powiększeniu także o sytuacji w Kolumbii. Gościem był Lech Miodek z Uniwersytetu Warszawskiego.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Paweł Lekki.
Polskie Radio 24/ip
REKLAMA
Świat w Powiększeniu w Polskim Radiu 24
Data emisji: 03.01.2017
Godzina emisji: 20:33
REKLAMA