"Cafe Armia". Szkolenie ukraińskich lekarzy z leczenia stresu pourazowego
- Chcemy, by przedstawiciele Ukrainy zobaczyli jak wygląda u nas leczenie stresu bojowego. Najlepiej uczyć się przez obserwację - powiedział w Polskim Radiu 24 płk Radosław Tworus, szef kliniki leczenia stresu bojowego. Gościem Polskiego Radia 24 był także Michał Kuroń, psycholog.
2020-01-11, 08:59
Posłuchaj
Klinika stresu bojowego wspiera żołnierzy, którzy doznali urazów podczas wykonywania swoich obowiązków. Wlicza się do tego również zespół stresu pourazowego (PTSD).
"Pacjenci stopniowo do nas napływali"
- Klinika powstała w 2003 r., by pomagać żołnierzom, którzy pojechali do Iraku i Afganistanu. Taki był cel tej instytucji. Nasi przełożeni wyprzedzili jednak fakty. Ta inicjatywa była strzałem w dziesiątkę. Nie mieliśmy wielu pacjentów, ale stopniowo oni do nas napływali - opowiadał płk Radosław Tworus.
Powiązany Artykuł
Niemieckie media: Polska to militarna waga ciężka, zabezpiecza wschodnią flankę NATO
- Wiemy jak ciężko było działać na początku naszemu zespołowi. Oprócz wiedzy teoretycznej nie mieliśmy żadnego doświadczenia. Zaczerpnęliśmy go od partnerów amerykańskich, którzy pokazali jak to wygląda u nich. Nie wszystko jednak, co działa u nich, da się przetransportować do naszego kraju. Amerykanie przekazywali nam informacje, natomiast nasz zespół był na Ukrainie, a teraz chcemy, by przedstawiciele Ukrainy zobaczyli jak wygląda to u nas. Mają oni pokryte całkowicie koszty przyjazdu. Najlepiej uczyć się przez obserwację - zaznaczył.
- Najtrudniejszą rzeczą, którą przechodziliśmy, było stworzenie wewnętrznego systemu administracyjnego. Zastosowanie wiedzy teoretycznej w praktyce, tworzenie systemu pracy, a także eliminacja nadużywania alkoholu to tylko niektóre problemy do rozwiązania. Złamanie regulaminu także powinno motywować do lepszej pracy - zwrócił uwagę.
REKLAMA
"Braki w diagnostyce i terapii"
- Przez miesiąc byliśmy na wizycie studyjnej, podczas której rekrutowaliśmy uczestników naszego kursu. Nasi ukraińscy koledzy nie bardzo potrafią diagnozować i leczyć PTSD. Chcemy, aby nauczyli się tego bazując na naszych doświadczeniach i aby nie popełniali naszych błędów. Dzięki temu stworzą kompleksową pomoc dla żołnierzy, ale również dla cywili - przyznał Michał Kuroń.
Powiązany Artykuł
Mariusz Błaszczak: naszym celem jest bezpieczeństwo
- Są tam fachowcy z wykwalifikowaną kadrą, ale nie mają modelu, który my stworzyliśmy. Ewidentnie brakuje tam dobrej diagnostyki i terapii. Naszym ukraińskim partnerom chcemy pokazać praktykę i teorię i chcemy, by wykorzystywali je na bieżąco - dodał.
Jego zdaniem "problem traumy wojennej na Ukrainie jest bardzo duży. Ogromny jest także problem uzależnienia. Personel boryka tam się z powszechnym alkoholizmem. Ogromna część pacjentów ma ten problem. Ukraińcy nie do końca wiedzą jak zorganizować to w ten sposób, by pacjent mógł zająć się swoimi problemami".
* * *
Audycja: "Cafe Armia"
Prowadzi: Agnieszka Drążkiewicz
Gość: płk Radosław Tworus, Michał Kuroń (psycholog).
Data emisji: 11.01.2020
Godzina emisji: 08.35
REKLAMA
PR24/pkr
Polecane
REKLAMA