Karolina Zioło-Pużuk: Donalda Tuska nie ma już w polskiej polityce
2019-11-19, 10:56
- W powszechnym postrzeganiu Donalda Tuska nie ma już w polskiej polityce. Ma rolę człowieka, który raz na jakiś czas przychodzi i coś mówi. Jego powrót do Polski byłby trudny i nie do końca zrozumiały - mówiła w Polskim Radiu 24 dr Karolina Zioło-Pużuk z Centrum Daszyńskiego. Gośćmi "Debaty poranka" byli również Mateusz Kosiński z "Tygodnika Solidarność" i Jerzy Mosoń z fundacji FIBRE i magazynu "Polish Market".
Posłuchaj
Orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie polskiej reformy wymiaru sprawiedliwości odnosi się do niej umiarkowanie negatywnie. Goście Polskiego Radia 24, zanim jeszcze doszło do rozstrzygnięcia, debatowali o tym, czy Polska powinna przyjąć ten wyrok i go zastosować, czy też - podobnie jak robią to Niemcy bądź Francja - odrzucić orzeczenie uznając jego niższość wobec prawa krajowego.
Powiązany Artykuł
Jest wyrok TSUE ws. reformy sądownictwa
Wyrok TSUE a reforma sądownictwa
Co do tego, że odrzucenie wyroku TSUE najpewniej wiązać się będzie z wysokimi karami finansowymi, zgodzili się wszyscy goście "Debaty poranka". Jerzy Mosoń podkreślił, że kary będą tym dotkliwsze, że większa część polskiego środowiska prawniczego stoi w opozycji do rządu.
- Rekomendowałbym, żeby gabinet przyjął orzeczenie TSUE i przeprowadził od początku reformę wymiaru sprawiedliwości - stwierdził publicysta zaznaczając, że Trybunał znów zajmuje się sprawami, które nie powinny go dotyczyć.
Dr Karolina Zioło-Pużuk zauważyła, że wyrok TSUE pogłębi chaos w polskim wymiarze sprawiedliwości i na nowo wywoła dyskusję o potrzebie reformy sądownictwa. - Dla kampanii prezydenckiej i samego prezydenta to będzie trudny temat i będzie musiał w tej sprawie zabrać głos. To, co powie, będzie miało znaczenie dla przyszłych wyborów - podkreśliła.
Decyzja Donalda Tuska ws. wyborów
IBRiS przeprowadził sondaż, w którym Polaków zapytano o ich opinię w sprawie decyzji Donalda Tuska, by nie startować w wyborach prezydenckich. Blisko 70 proc. respondentów orzekło, że decyzja ta była słuszna. Dr Karolina Zioło-Pużuk podkreśliła, że wiąże się to z oderwaniem Donalda Tuska od polskiej polityki poprzez jego nieobecność w kraju.
- W powszechnym postrzeganiu Donalda Tuska nie ma już w polskiej polityce na bieżąco. Ma rolę człowieka, który raz na jakiś czas przychodzi, coś mówi - to co mówi, jest oczywiście dla jego środowiska bardzo istotne i ważne. Jest po prostu politykiem europejskim, całkiem innym. Jego powrót do Polski byłby trudny i też nie do końca zrozumiały dla większości ludzi - stwierdziła.
>>> [ZOBACZ RÓWNIEŻ] Marcelina Zawisza: potrzebujemy prezydenta wyznającego lewicowe wartości
Nie zgodził się z nią Mateusz Kosiński, który stwierdził, że nieobecność w bieżącej polityce nie musi definitywnie skreślać. - SLD nie było obecne w polityce, w debacie publicznej, a teraz jest odwrotnie i w każdym programie publicystycznym mamy przedstawicieli Lewicy. Podobnie było z konfederacją. Także politycy, którzy przechodzili na boczny tor, jak Leszek Miller czy Jerzy Buzek, po kilku latach nieobecności zyskiwali pewną popularność - stwierdził.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
"Debatę poranka" prowadziła Dorota Kania.
Polskie Radio 24/jmo
______________________