Marcin Tybura wygrał z legendą UFC, Andreiem Arlovskim
Podczas sobotniego UFC Fight Night 111 w Singapurze Marcin Tybura pokonał legendę federacji, Andreia Arlovskiego. Polak wygrał po jednogłośnej decyzji sędziów. O walce zawodnik oraz jego menagerem Paweł Kowalik mówili w Magazynie Sportowym.
2017-06-22, 21:00
Posłuchaj
W pierwszej rundzie Marcinowi Tyburze udało się sprowadzić Arlovskiego do parteru, jednak pod koniec rywal wstał i w stójce kilkukrotnie trafił Polaka. – Zaryzykowałem skończenie tej walki, poszedłem czym miałem, żeby go rozbić, ale się nie udało, trzeba było zmienić plan – mówił. Zawodnik podkreślił, że drugą rundę postanowił przeczekać, by zregenerować siły. – To nie było mile dla widzów, oglądanie, gdy stoję i inkasuję ciosy, ale inkasowałem głównie po to, by mogli na koniec oglądać polskiego zawodnika z ręka w górze – zaznaczył.
W trzeciej rundzie Tybura trzykrotnie sprowadzał Arlovskiego do parteru. – Jak go sprowadziłem, to pomyślałem, że to musi być do końca w ten sposób, by go przytrzymać i obijać – wyjaśnił.
Zawodnik podkreślił, że nawet jeśli w walce coś idzie źle, wygrywanie polega na tym, by odrzucić to wszystko i przeć do przodu.
Paweł Kowalik przypomniał, że to trzecie zwycięstwo z rzędu, a w kategorii ciężkiej trudno utrzymać taką passę. Ocenił, że teraz będą starać się o jak najlepszą dostępną walkę z kimś, kto nie jest zakontraktowany.
Więcej w nagraniu.
Gospodarzem programu był Andrzej Janisz.
Polskie Radio 24/ip
_____________________
Więcej Sportu w Polskim Radiu 24
Data emisji: 19.06.2017
Godzina emisji: 20:06