Dwa polskie złota na lekkoatletycznych MŚ w Dausze
Anita Włodarczyk odebrała w Dausze złoty medal mistrzostw świata, który wywalczyła w... 2013 roku w Moskwie. Polka została uznana za zwyciężczynię konkursu rzutu młotem po dyskwalifikacji Rosjanki Tatiany Łysenko. Krążek z tego samego kruszcu odebrała Joanna Fiodorow, która została nową wicemistrzynią świata w rzucie młotem.
2019-09-29, 21:09
Posłuchaj
W lutym tego roku Łysenko została zdyskwalifikowana za doping, dzięki czemu Anitę Włodarczyk, która w Moskwie zajęła drugie miejsce, uznano za mistrzynię świata. Jest to jej czwarty tego typu tytuł. Polka triumfowała również w Berlinie (2009), Pekinie (2015) i Londynie (2017).
– Jednego dnia mieliśmy dwie dekoracje młociarskie, obie dotyczyły naszych zawodniczek. Do Dauhy przyleciała specjalnie na zaproszenie światowej federacji, by uroczyście odebrać złoty medal. Odegrano również polski hymn, co nie było do końca pewne. Kilkanaście minut po Anicie na podium weszła Joanna Fiodorow. W sobotę osiągnęła wielki sukces, ustanawiając rekord życiowy. Na pewno będzie kandydatką do medalu olimpijskiego – relacjonował Rafał Bała.
Ponadto w audycji rozmowa Cezarego Gurjewa z Aleksandrem Śliwką, siatkarzem reprezentacji Polski, która zdobyła brązowy medal mistrzostw Europy.
"Magazyn sportowy" prowadził Krzysztof Kuzak.
REKLAMA
Polskie Radio 24/db
-------------------------------------
Data emisji: 29.09.2019
Godzina emisji: 19:39
Polecane
REKLAMA