"Chilijski entuzjazm słabł z minuty na minutę". Kowalczyk o meczu Polska-Chile
- Chile rzuciło się do gardła naszej reprezentacji, podchodzili bardzo wysoko, próbowali strzałów, natomiast ten chilijski entuzjazm słabł z minuty na minutę i był coraz mniej widoczny - o meczu Polska-Chile mówił w Polskim Radiu 24 Tomasz Kowalczyk.
2022-11-16, 20:56
Polska wygrała z Chile 1:0 w towarzyskim meczu piłkarskim w Warszawie. Bramkę zdobył w końcówce spotkania Krzysztof Piątek. Był to ostatni sprawdzian biało-czerwonych przed rozpoczynającymi się w niedzielę mistrzostwami świata w Katarze.
Zgodnie z zapowiedziami trener Czesław Michniewicz oszczędził tego dnia kilku swoich czołowych piłkarzy. Na ławce rezerwoych usiedli m.in. Robert Lewandowski, Wojciech Szczęsny i Piotr Zieliński. W bramce od pierwszej minuty wystąpił Łukasz Skorupski, a w ataku - Arkadiusz Milik i Karol Świderski. Po raz 99. w kadrze zagrał Kamil Glik, pełniący pod nieobecność Lewandowskiego funkcję kapitana, a po raz 94. - Grzegorz Krychowiak.
Reprezentacja Chile
Chilijczycy, którzy z siedmiu poprzednich meczów w różnych rozgrywkach przegrali aż sześć (bez zdobycia bramki) i jeden zremisowali, nie awansowali do mistrzostw świata. Natomiast dla polskich piłkarzy środowe spotkanie było ostatnim testem przed mundialem w Katarze. Rywala dobrano nieprzypadkowo - pod kątem stylu gry Meksyku i Argentyny.
Na antenie Polskiego 24 Filip Jastrzębski powiedział, że "musimy przyznać, że nie jesteśmy zachwyceni grą naszej reprezentacji, ale co najważniejsze to to, że jest nasze zwycięstwo i są dobre nastroje kibiców".
REKLAMA
"Pierwsze 5 minut gry nas zaskoczyło"
Tomasz Kowalczyk powiedział natomiast, że "można lecieć na mistrzostwa, chociaż pierwsze 5 minut gry nas zaskoczyło". - Chile rzuciło się do gardła naszej reprezentacji, podchodzili bardzo wysoko, próbowali strzałów, natomiast ten chilijski entuzjazm słabł z minuty na minutę i był coraz mniej widoczny - ocenił.
- Chilijczycy w tym spotkaniu mieli to do siebie, że chcieli być przy piłce i utrzymywali się przy niej - powiedział. - My tego nie potrafiliśmy, w związku z tym podopieczni trenera Eduardo Berizza wykreowali sobie dużo więcej sytuacji - dodał.
Podkreślił jednak, że "w 85 minucie Krzysztof Piątek odnalazł się znakomicie w polu karnym".
Mecz z Chile miał się odbyć na PGE Narodowym, ale z powodu problemów z dachem (wykryto wadę jednego z elementów konstrukcji stalowo-linowej) obiekt został wyłączony z użytkowania.
REKLAMA
Więcej o przebiegu meczu w nagraniu.
Posłuchaj
Audycja: "Magazyn sportowy"
Prowadzi: Krzysztof Kuzak
Gości: Filip Jastrzębski i Tomasz Kowalczyk
REKLAMA
Data emisji: 16.11.2022
Godzina emisji: 20.05
jb
Polecane
REKLAMA