Będzie specjalny prokurator ds. rosyjskich ingerencji w kampanię w USA
2017-05-19, 13:51
Były dyrektor FBI Robert Mueller został mianowany przez Departament Sprawiedliwości USA specjalnym prokuratorem, którego zadaniem będzie nadzorowanie federalnego śledztwa w sprawie zarzutów o mieszanie się Rosji w wybory prezydenckie w 2016 roku. Donald Trump nazwał śledztwo "polowaniem na czarownice". O kłopotach Donalda Trumpa mówił w audycji Świat w Południe amerykanista Artur Wróblewski z Uczelni Łazarskiego.
Posłuchaj
Zarzuty o ingerencję rosyjską w kampanię spowodowały, że opozycyjni Demokraci zaczęli domagać się w zeszłym tygodniu powołania specjalnego prokuratora, a ostatnio nawet postawienia prezydenta w stan oskarżenia (impeachmentu). Według Artura Wróblewskiego prokurator Mueller ma być specjalnym nadzorcą, który sprawdzi czy ktoś jest winny w sprawie współpracy sztabu Trumpa z Rosjanami.
- Tych kontaktów było według różnych źródeł około 20. 6 czy 8 rozmów telefonicznych i 12 wymian e-maili oraz SMS-ów między grupą Trumpa a Rosjanami. Nie wiemy o czym panowie rozmawiali, pytanie czy rozmowy dotyczyły zniesienia sankcji lub wycieku e-maili Hillary Clinton. Jeśli były takie rozmowy, to na pewno Kreml dysponuje takimi nagraniami i nigdy nie wyjdą na wierzch – wskazywał amerykanista.
Jak podkreślał gość Polskiego Radia 24, były dyrektor FBI Robert Mueller jest przedstawiany jako apolityczny – Dochodzenie FBI przejmuje Mueller i prowadzi jako niezależny prokurator. Po śledztwie mogą pojawić się zarzuty karne, a sprawa może zostać przekazana do sądu. Jeśli będzie wskazanie na konszachty, które umoczą Trumpa, to będą sformułowane artykuły impeachmentu. Wtedy sprawa trafi do Senatu i potrzeba będzie dwóch trzecich głosów, by wyrzucić Trumpa. Demokraci mają tylko 48 senatorów, więc na razie wydaje się to mało prawdopodobne – mówił Wróblewski.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem audycji był Michał Strzałkowski.
Polskie Radio 24/kk/PAP
Data emisji: 19.05.2017
Godzina emisji: 12:34
rosja