Fidesz zdobywa większość konstytucyjną na Węgrzech. Komentarze
Rządząca koalicja Fideszu i Chrześcijańsko-Demokratycznej Partii Ludowej (KDNP) zdobyła dwie trzecie mandatów w wyborach parlamentarnych na Węgrzech. O wyborach na Węgrzech mówili w audycji Szukając Dziury W Całym politolog dr Dominik Hejj i Andrzej Sadecki z Ośrodka Studiów Wschodnich.
2018-04-18, 06:01
Posłuchaj
W 199-osobowym Zgromadzeniu Narodowym koalicja Fidesz-KDNP otrzymała 133 mandaty, prawicowy Jobbik - 26 mandatów, Węgierska Partia Socjalistyczna i partia Dialog - 20 mandatów, lewicowa Koalicja Demokratyczna (DK) - 9, partia zielonych Polityka Może Być Inna (LMP) - 8 mandatów.
Według Andrzeja Sadeckiego Fidesz ma przewagę na wielu polach. – Fidesz ma przewagę w zakresie wykorzystywania zasobów państwa w kampanii, którą rząd toczy bez przerwy. Rząd dominuje w mediach, a przez ostatnie kilka lat rozszerzył swoje wpływy. Wiele rozwiązań wprowadzony przez Fidesz jest korzystnych dla różnych grup, jak podatek liniowy dla przedsiębiorców oraz ulgi na dzieci dla rodziców. Warto zaznaczyć osobistą popularność Orbana, z którą żaden z liderów opozycji nie jest się w stanie mierzyć. Na Węgrzech funkcjonują dwa światy, nie ma debat ani płaszczyzn wymiany opinii. Opozycja nie była się w stanie dogadać – mówił ekspert.
Zdaniem Dominika Hejja większość konstytucyjna jest dla rządu bardzo potrzebna. – Większość konstytucyjna to jest tyle samo ile Fidesz uzyskał przed czterema laty. Jednak kompletnie zmieniły się proporcje, gdzie koalicja uzyskała te mandaty. W jednomandatowych okręgach wyborczych, których jest 106 Fidesz utracił pięć mandatów. Musiał więc gonić listą krajową – powiedział gość Polskiego Radia 24.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Łukasz Warzecha.
Polskie Radio 24/IAR
Szukając dziury w całym w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
____________________
REKLAMA
Data emisji: 17.04.2018
Godzina emisji: 22:17
REKLAMA