Mundial w Rosji rozpoczęty. Czy należy oddzielać sport od polityki?

2018-06-14, 19:06

Mundial w Rosji rozpoczęty. Czy należy oddzielać sport od polityki?
Władimir Putin podczas otwarcia mistrzostw świata w Rosji. Foto: PAP/EPA/PETER POWELL

– Władimir Putin mundialem będzie próbował przykryć wiele niedoskonałości dzisiejszej Rosji – powiedziała w Debacie Dnia Agnieszka Burzyńska z "Faktu". W Moskwie, z udziałem m.in. prezydenta Rosji, odbyła się ceremonia otwarcia mistrzostw świata w piłce nożnej. Gościem Polskiego Radia 24 był również Bogumił Łoziński z "Gościa Niedzielnego".

Posłuchaj

14.06.18 Debata Dnia: Czy należy oddzielać sport od polityki?
+
Dodaj do playlisty

Jak oceniła na naszej antenie Agnieszka Burzyńska, rozpoczęty mundial w Rosji "na pewno będzie wielkim wydarzeniem". – Wszystko będzie "na bogato" – przewidywała. Publicystka zaznaczyła przy tym, że pod względem politycznym należy spodziewać się umiarkowanego sukcesu. – Rozmawiałam z Adamem Bielanem, pytałam go o to, czy pojedzie do Rosji. Odpowiedział, że nie, nawet gdyby polska reprezentacja daleko zaszła w turnieju. Wicemarszałek Senatu powiedział też: "my, jako politycy, nie możemy tam być, nie możemy dawać temu świadectwa. Niech są w Rosji nasi kibice i piłkarze. My jednak nie powinniśmy stać obok Władimira Putina i udawać, że wszystko jest w porządku" – relacjonowała Agnieszka Burzyńska.

– To zawsze jest problem, jeżeli duże wydarzenie sportowe odbywa się w kraju, w którym pod względem politycznym czy przestrzegania praw człowieka są kłopoty – mówił z kolei w Polskim Radiu 24 Bogumił Łoziński. – Rosja ma na sumieniu atak na Ukrainę, zatrucie Siergieja Skripala czy strącenie malezyjskiego samolotu (…). Powodów, dla których nie powinno się uznawać Rosji za "normalne" państwo, z którym utrzymuje się zwykłe relacje, jest wiele – dodawał publicysta "Gościa Niedzielnego". Zdaniem Łozińskiego, należy jednak oddzielać sport od polityki. – Mimo że Putin będzie chciał pokazać, że Rosja to piękny i przyjazny kraj – wskazał gość PR24, oceniając jednocześnie, że nieobecność zachodnich polityków podczas mundialu w Rosji jest odpowiednim działaniem.

Wyrok Sądu Najwyższego ws. drukarza, który odmówił druku plakatów LGBT

Goście Debaty Dnia Polskiego Radia odnieśli się również m.in. do sprawy drukarza, który odmówił wydrukowania plakatów fundacji LGBT. Sąd Najwyższy oddalił kasację prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry. To oznacza, że w mocy pozostaje wyrok, w którym Adama J. uznano za winnego wykroczenia, choć odstąpiono od kary.

– Mam mieszane uczucia. Jako światopoglądowy liberał opowiadam się ze wolnością. Drukarz powinien mieć prawo prowadzenia swojego interesu tak, jak chce. Nie wyobrażam sobie, by ktoś kazał mi wybrukować ulotki, które by np. kogoś obrażały – komentowała w PR24 Burzyńska.

– Człowiek, który ma wykonać pewną usługę, ale nie podobają mu się treści, które ma wydrukować, powinien mieć prawo odmowy, powołując się właśnie na wolność – mówił na naszej antenie Łoziński. – Nie wiem, dlaczego Sąd Najwyższy poszedł inną droga – podkreślił. Publicysta "Gościa Niedzielnego" ocenił też, że decyzja SN stoi również w sprzeczności z wolnością gospodarczą. – Przedsiębiorca ma prawo odmówić wykonania usługi. I nie musi się z tego tłumaczyć – pointował.

Więcej tematów i komentarzy w całej audycji.  

Gospodarzem programu był Adrian Stankowski.

Polskie Radio 24/PAP/zz

---------------------------

Data emisji: 14.06.18

Godzina emisji: 18.06

Polecane

Wróć do strony głównej