Wysłuchanie Polski ws. artykułu 7. "Mamy wrażenie, że doszliśmy do ściany"
Pewne decyzje mogą zapaść podczas dzisiejszego wychłuchania Polski ws. art. 7. Należy tylko postawić pytanie, czy będą one egzekwowane - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 Tomasz Wróblewski z Warsaw Enterprise Institute. Gościem Debaty Dnia był również Łukasz Kobeszko z Nowej Konfederacji.
2018-06-26, 19:58
Posłuchaj
Dzisiaj rozpoczęło się wysłuchanie Polski ws. artykułu 7. Odbywa się ono bez udziału mediów. O to, w jaki sposób oceniają sam fakt wezwania Polski w ramach prowadzonej wobec niej procedury, pytani byli w Debacie Dnia Tomasz Wróblewski z Warsaw Enterprise Institute oraz Łukasz Kobeszko, Nowa Konfederacja.
- Idea Unii Europejskiej polega na wypracowywaniu konsensusów. Czyli na dużej ilości mniej lub bardziej formalnych spotkań. Dlatego jest mnóstwo przestrzeni, w której inne państwa mogą chcieć coś od Polski uzyskać w zamian za łagodniejsze potraktowanie naszego kraju jeśli chodzi o nieszczęsny paragraf 7. - tłumaczył Tomasz Wróblewski. Jego zdaniem jeśli negocjacje z Polską będą się odbywały za zamkniętymi drzwiami, wówczas szansa, by coś ugrać, się zwiększy.
Do sprawy artykułu 7. odniósł się również Łukasz Kobeszko. - Należy zaznaczyć, że mamy do czynienia z nową procedurą, której pierwszym podmiotem jest właśnie Polska. I trochę dziwi mnie decyzja, że rozmowy na ten temat są zamknięte dla dziennikarzy - powiedział gość Debaty Dnia. Przypomniał też, że zakończono już pewien etap we wspomnianych negocjacjach, polegający na wymianie dokumentów. - Teraz wszyscy mamy wrażenie, że doszliśmy do ściany. Polska nie jest w stanie już nic więcej zaproponować, więc trudno powiedzieć, na czym miałby polegać kompromis z UE. Uważam, że wszystko zależy od skuteczności polskiej dyplomacji w uzbieraniu poparcia dla odrzucenia dalszych postępowań wobec naszego kraju - kontynuował Kobeszko. A jaki może być efekt dzisiejszego wysłuchania Polski? - Nie spodziewam się przełomowych oświadczeń. Wszystkie rozwiązania są możliwe - podsumował Gość.
Natomiast według Tomasza Wróblewskiego, "pewne decyzje mogą zapaść". - Należy tylko postawić pytanie, czy będą one egzekwowane. Słyszymy o zamrażaniu pieniędzy z budżetu unijnego. Ale do tej pory jedyne, co się udało UE, to tak splątać wszystkie interesy różnych grup, żeby było trudniej cokolwiek zrobić - przekonywał komentator.
REKLAMA
Więcej tematów i komentarzy w całej audycji.
Gospodarzem programu był Adrian Stankowski.
__________________
Data emisji: 26.06.18
REKLAMA
Godzina emisji: 18.06
kad
REKLAMA