Debata dnia. Reforma Kodeksu postępowania cywilnego
Zwolnienie z opłat sądowych dla mniej zamożnych Polaków, usprawnienie i przyspieszenie postępowań przed sądem - to główne założenia reformy Kodeksu postępowania cywilnego. Przedstawił je minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. O proponowanych zmianach dyskutowali w "Debacie dnia” Adam Borowski (Gazeta Polska Codziennie) i Adam Buła (Polska The Times).
2018-09-20, 18:59
Posłuchaj
Według Adama Borowskiego przewlekłość postępowań to wina buntu sędziów przeciw reformie wymiaru sprawiedliwości. - Ustawa działa w tej części, że minister może mianować prezesa sądu – mówił publicysta Gazety Polskiej Codziennie. – To nie przynosi dobrych skutków, bo sędziowie ogłosili bunt. W Łodzi po mianowaniu sędziego na prezesa złożył on po trzech miesiącach rezygnację, ponieważ nikt nie chciał z nim współpracować. W sądzie w Katowicach przez wiele miesięcy nikt nie chciał się zgodzić zostać wiceprezesem. To jest tak, że dla sędziów, sędzia jest wtedy absolutnie niezależny i niezawisły, dopóki nie jest mianowany przez Zbigniewa Ziobrę - dodał gość Polskiego Radia 24.
Adam Borowski przytaczał przykłady opieszałości postępowań sądowych. - Znam takie postępowanie, na które wzywa się jedenastu świadków, po czym przesłuchuje się tylko jednego z nich i odracza rozprawę o trzy miesiące. Sądy zapłaciły tym ludziom za podróż, w tym dziesięciu zupełnie bez sensu, zakłady pracy musiały zwolnić tych ludzi na ten jeden dzień. W mojej ocenie część sędziów świadomie przeciąga sprawy tylko po to, żeby pokazać, że ta reforma niczego nie przyspiesza. Dopóki nie będzie Izby Dyscyplinarnej, dopóty nie będzie też jasnej oceny działań sędziego. Wszystkich, którzy kibicują reformie wymiaru sprawiedliwości staram się powiedzieć, by poczekali na rzeczywiste zmiany w sądach, bo one szybko nie nastąpią przez bunt sędziów – dodał publicysta Gazety Polskiej Codziennie.
Adam Buła nie zgodził się ze swoim interlokutorem w kwestii rzekomego buntu sędziów. Jego zdaniem przewlekłość postępowań to wina wadliwego systemu sądowego w Polsce. - Nie ma żadnego buntu sędziów – ripostował publicysta Polska The Times. – Rzeczywiście procedury sądowe są straszliwe. Każdy kto miał jakiekolwiek doświadczenie z procesem sądowym czy z sądem, z marszu wymyśli dziesięć sposobów, jak to można zrobić szybciej i sprawniej. Z kolei mogę wymienić trzynaście sposobów, jak przedłużyć o cztery miesiące rozpoczęcie sprawy tylko na podstawie niewpłacenia na czas opłaty sądowej. Prawnicy z tej możliwości korzystają ucząc tego ludzi, bo są dziury w systemie. Ciągle mamy sądy, w których to wszystko wygląda jak pół wieku temu – dodał Adam Buła
W "Debacie dnia" dyskutowano też m.in. o Brexicie i powołaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę, dziesięciu sędziów do Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
Więcej w nagraniu audycji.
"Debatę Dnia" prowadziła Joanna Miziołek.
Data emisji: 20.09
Godzina emisji: 18.06
PR24/IAR/dk