Piasecki: zarówno obóz prezydenta, jak i Trzaskowskiego, walczy o mobilizację własnego elektoratu

Posłuchaj

Publicyści komentują kampanię wyborczą ("Debata dnia" / PR24)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Ponowna kampania wyborcza trwa już w całej Polsce. Kandydaci ubiegający się o funkcję prezydenta Polski jeżdżą po kraju, prezentując swoje programy. Wydarzenia kampanijne komentowali w Polskim Radiu 24 publicyści: Jakub Pacan i Marcin Piasecki.

Powiązany Artykuł

Ułaskawienie Jana Śpiewaka. Prezydent: wziął na siebie ciężar walki w ważnej społecznie sprawie

Marcin Piasecki: ważna jest mobilizacja elektoratów

Goście zostali na początku zapytani o hasło wyborcze Rafała Trzaskowskiego, który ruszył w Polskę z zawołaniem "mamy dość". Marcin Piasecki z "Rzeczpospolitej" stwierdził, że znaczenie tego sformułowania jest oczywiste i odnosi się do obozu rządzącego. Znacznie trudniejszym pytaniem jest "do kogo to trafi?".

- Wydaje mi się, że zarówno w jednym, jak i w drugim przypadku, czyli zarówno w przypadku obozu rządzącego, jak i obozu Rafała Trzaskowskiego, bardzo istotną w tej kampanii wyborczej rolę odegrają czynniki mobilizacyjne - żeby te elektoraty były zmobilizowane, żeby zwolennicy jednego czy drugiego kandydata po prostu na te wybory poszli - podkreślił publicysta "Rz".

>>> [CZYTAJ RÓWNIEŻ] Nowy sondaż prezydencki. Andrzej Duda może liczyć na zwycięstwo w II turze

Dziennikarz stwierdził, że - w jego opinii - kampania wyborcza Andrzeja Dudy ma obecnie pewien przestój, tymczasem Rafał Trzaskowski jest "na fali wznoszącej". - Dlatego Rafał Trzaskowski musi używać tego rodzaju haseł, tego rodzaju języka, żeby pokazać, że jest fajterem, że walczy o to, żeby coś w Polsce zmienić - dodał.

Powiązany Artykuł

"Ważne jest nadanie kampanii Andrzeja Dudy nowego tempa". Tomasz Truskawa o wotum zaufania

Jakub Pacan: Andrzej Duda potrzebuje zmian w kampanii

Dziennikarz "Tygodnika Solidarność" zgodził się z Marcinem Piaseckim, podkreślił jednak, że tak jak mobilizacja własnego elektoratu jest ważna, równie istotne dla każdego z kandydatów jest zdemobilizowanie elektoratu przeciwnika. Temu ma służyć kampania negatywna i taki wydźwięk także ma mieć hasło Rafała Trzaskowskiego "mamy dość".

Jakub Pacan odniósł się także do słów swojego poprzednika na temat kampanii Andrzeja Dudy. - Podobną kampanię, gdy chodziło o reelekcję, prowadzili Ronald Reagan w 1984 roku i Aleksander Kwaśniewski, kiedy ubiegał się o reelekcję. Jeżeli się ma dużą przewagę nad konkurencją, a taką przewagę Andrzej Duda miał do momentu, kiedy w wyścigu obecna była Małgorzata Kidawa-Błońska, to ta kampania nie była zła. To była taka kampania przypominająca - mówił publicysta.

>>> [ZOBACZ TAKŻE] Trzaskowski o reprywatyzacji: zrobiliśmy wszystko. Kaleta: obrzydliwa hipokryzja

Dziennikarz "Tygodnika Solidarność" jeszcze raz podkreślił, że to była kampania podkreślająca dotychczasowe osiągnięcia i unikająca sporów światopoglądowych, a Andrzej Duda prezentował się w niej jako "ojciec narodu". I powtórzył, że "to jest dobre, kiedy się ma dużą przewagę nad konkurencją. Natomiast w momencie, kiedy z przytupem wszedł Rafał Trzaskowski i - wydaje mi się - w pewnym momencie przejął agendę kampanii, (...) to to stało się niebezpieczne dla prezydenta. Trzeba to zmienić, bo tak się nie da prowadzić kampanii wyborczej na tym etapie".

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: "Debata dnia"
Prowadzi: Magdalena Złotnicka
Goście: Jakub Pacan ("Tygodnik Solidarność"), Marcin Piasecki ("Rzeczpospolita")
Data emisji: 05.06.2020
Godzina emisji: 18.07

PR24/jmo