Bogusław Liberadzki: Wybór Tuska to szansa dla Polski i regionu
– To, że Polak pozostał na stanowisku przewodniczącego Rady Europejskiej, jest szansą dla Polski i regionu Europy Środkowo-Wschodniej – mówił w audycji 24 Pytania – Rozmowa Poranka Bogusław Liberadzki, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego. Kandydatura Donalda Tuska została zaakceptowana przez 27 państw, przeciwko była tylko Warszawa.
2017-03-10, 08:37
Posłuchaj
Jak podkreślał w Polskim Radiu 24 Bogusław Liberadzki, obecność Polaka na stanowisku szefa RE to dobra wiadomość nie tylko dla Polski. – Dobrze, że przewodniczącym Rady pozostał polityk z państwa, które nie jest w strefie euro. W Europie toczy się debata nad kształtem Unii w przyszłości, mówi się o Wspólnocie dwóch prędkości. Obecność na ważnym stanowisku przedstawiciela państwa spoza eurostrefy może być dla nas pomocna – wskazywał europoseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Gość PR24 zauważył również, że Donald Tusk w strukturach Unii Europejskiej nie jest wyłącznie reprezentantem Polski. – Dzięki temu, w różnych sprawach możemy występować jako blok kilkunastu państw. Czesi, Słowacy czy Węgrzy doceniają to, że w pewnych kwestiach Europa Środkowo-Wschodnia stanowi jedną grupę – mówił Bogusław Liberadzki. – Oprócz tego, obecność Polaka na wysokim stanowisku w UE to po prostu prestiż dla Warszawy – dodawał wiceszef PE.
Bogusław Liberadzki, zwracając uwagę na korzyści płynące z tego, że Polak jest przewodniczącym Rady Europejskiej, jednocześnie zaznaczył, że postawa polskiego rządu w kwestii wyboru Donalda Tuska na kolejną kadencję może prowadzić do swego rodzaju izolacji Warszawy w UE. – Polska, w wyborze szefa RE, była osamotniona. Pamiętajmy, że osamotnienie na arenie międzynarodowej jest niebezpieczne – pointował gość Polskiego Radia 24.
Więcej w całej rozmowie.
REKLAMA
Gospodarzem audycji 24 Pytania był Piotr Wąż.
Polskie Radio 24/mp
24 pytania - wszystkie audycje
__________________
REKLAMA
Data emisji: 10.03.17
Godzina emisji: 7.33
REKLAMA