"Dobrych rozwiązań nie ma". Bogdan Zdrojewski o wyborach

- Powinien być ustalony Kodeks i kalendarz wyborczy wraz z uprawnieniami marszałek Sejmu Elżbiety Witek. Zaczynianie od daty wyborów 28 czerwca jest poważnym błędem - mówił w Polskim Radiu 24 senator PO Bogdan Zdrojewski.  

2020-05-20, 08:35

"Dobrych rozwiązań nie ma". Bogdan Zdrojewski o wyborach

Posłuchaj

Bogdan Zdrojewski o wyborach prezydenckich (24 Pytania - Rozmowa Poranka)
+
Dodaj do playlisty

Zdaniem senatora 28 czerwca to najwcześniejsza możliwa data na przeprowadzenie wyborów prezydenckich. - Z mojego punktu widzenia, patrząc na odwrócony kalendarz wyborczy, bardzo trudna w realizacji. Konstytucja stanowi, że prezydent jest wybierany w wyborach równych. Jeżeli Rafał Trzaskowski zostanie zarejestrowany, to według obecnych propozycji PiS nie będzie równym kandydatem. Wybory nie mogą być równe, jeżeli utrzymają się uprawnienia pozostałych kandydatów z 10 maja. Chodzi o limity finansowe i fakt, że Rafał Trzaskowski musi od początku zbierać podpisy. To jest niezgodne z konstytucją - powiedział Bogdan Zdrojewski. 


Powiązany Artykuł

Adam Bielan 1200.jpg
"Zasłynął z łamania obietnic, przesunął PO w lewą stronę". Adam Bielan o Rafale Trzaskowskim

Brak dobrych rozwiązań

Dodał, że nie będą to wybory, jakie znaliśmy. - To nie będzie już święto demokracji. Poruszamy się pomiędzy złymi koncepcjami, dobrych rozwiązań nie ma. Konstytucjonaliści przez lata będą nad tym debatować. Zastanawiać się, jakie mankamenty zostały wdrożone. Bez tych mankamentów wybory nie mogłyby się odbyć - powiedział. 

Zasada równości

Gość Polskiego Radia 24 przypomniał, że wybory były zarządzone na 10 maja. - Marszałek Witek tej daty nie zmieniła. Natomiast 11 maja PKW stwierdziła, że wybory nie odbyły się z powodu braku kandydatów. Jeżeli ich zabrakło, to większość PiS nie może określać uprawnień kandydatów, którzy startowali do wyborów 10 maja. Zgodnie z opinią PKW wyborów nie było. Wszyscy kandydaci powinni na nowo zbierać podpisy, dla wszystkich powinny być identyczne limity wydatków. To był nas zbliżało do konstytucyjnej zasady równości - tłumaczył Bogdan Zdrojewski.

Stan klęski żywiołowej

Jego zdaniem wprowadzenie stanu klęski żywiołowej pozwalało wprost i bez naruszeń prawa przesunąć wybory. - Stan klęski żywiołowej w żadnym punkcie nie zakłada konieczności wypłaty odszkodowań. Bez jego określenia rząd jest w dużo poważniejszej pułapce. Wprowadził de facto wszystkie zapisy w tej sprawie bez właściwej podstawy prawnej. Ustawy dotyczące koronawirusa są skandaliczne z punktu widzenia prawidłowości stanowienia prawa. Każdy podmiot gospodarczy po zakończeniu pandemii będzie mógł skarżyć rząd za skutki tych decyzji - podsumował Bogdan Zdrojewski. 

REKLAMA


Więcej w nagraniu

* * *

Audycja: 24 Pytania - rozmowa poranka

Prowadzący: Eliza Olczyk

Goście: Bogdan Zdrojewski (senator PO)

REKLAMA

Data emisji: 20.05.2020

Godzina emisji: 07.35

PR24

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej