"Kolejny skok Brukseli na nienależną jej kompetencję". Saryusz-Wolski o pakcie migracyjnym

2023-06-22, 08:16

"Kolejny skok Brukseli na nienależną jej kompetencję". Saryusz-Wolski o pakcie migracyjnym
Jacek Saryusz-Wolski. Foto: PR24/J. Popławski

- Imigracja jest wyłączną kompetencją państw członkowskich. Podobnie jest z sądownictwem. Podasz mały palec, to wezmę rękę, ramię i na koniec zjedzą cię całego. Nie godzimy się na pakt migracyjny, bo poprawnie odczytujemy zagrożenia. Wiemy, że stoi za tym zła wola i jest to zamach na ustrój UE, stanowi pogwałcenie unijnych traktatów - mówił w Polskim Radiu 24 europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski.

Senatorowie Prawa i Sprawiedliwości wnieśli do laski marszałkowskiej projekt uchwały w sprawie unijnego mechanizmu relokacji nielegalnych migrantów. W proponowanej uchwale wyrażono stanowczy sprzeciw wobec planów relokacji.

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że nie można pomniejszać znaczenia paktu migracyjnego. - To byłoby zakłamywanie rzeczywistości. Mamy do czynienia z kolejnym skokiem Brukseli na nienależną jej kompetencję. Próbę włożenia nogi między drzwi, aby całkowicie je otworzyć - dzisiaj tysiące imigrantów, jutro miliony. To nowa wersja rozporządzenia dublińskiego, które pogwałciła Angela Merkel poprzez zaproszenie milionów imigrantów. Dziś mamy podejście do tego, aby przymusowe przesiedlenia zainstalować na stałe. Ten precedens ustrojowy może być wykorzystywany w dowolnej skali i momencie, jeśli raz zostanie użyty. Wszelkie alarmy w tej sprawie mają głębokie uzasadnienie - powiedział Jacek Saryusz-Wolski.

Mechanizm, który odbiera suwerenność

Jego zdaniem powstaje mechanizm, który odbiera nam suwerenność i łamie traktaty. - Imigracja jest wyłączną kompetencją państw członkowskich. Podobnie jest z sądownictwem. Podasz mały palec, to wezmą rękę, ramię i na koniec zjedzą cię całego. Nie godzimy się na ten mechanizm, bo poprawnie odczytujemy zagrożenia. Wiemy, że stoi za tym zła wola i jest to zamach na ustrój UE, stanowi pogwałcenie unijnych traktatów. Bronimy UE przed uzurpacją KE i szeregu krajów, które dały się przekonać, chcą otworzyć szeroko wrota, aby prowadzić inżynierię społeczno-etniczną. Przede wszystkim chodzi o Niemcy, które chcą się pozbyć nadwyżki migrantów, których do siebie ściągnęli - stwierdził europoseł PiS.

- Stały mechanizm absorbcji migrantów, w imię doktryny lewicowo-liberalnej inżynierii społecznej i zmiany składu społecznego Europy, zaimportowanie milionów, co odbywa się poprzez rozmycie różnicy definicyjnej między i migrantem i uchodźcą, zmierza do powstania tzw. pompy ssącej. Europa będzie zasysała migrantów. Będzie to służyło temu, że imigranci będą przybywać w jeszcze większych ilościach, nie zapobiegnie procesowi - podsumował Saryusz-Wolski.

Pakt migracyjny

Tzw. pakt migracyjny zawiera m.in. system "obowiązkowej solidarności". Polega on na tym, że choć "żadne państwo członkowskie nie będzie nigdy zobowiązane do przeprowadzania relokacji", to "ustalona zostanie minimalna roczna liczba relokacji z państw członkowskich, z których większość osób wjeżdża do UE, do państw członkowskich mniej narażonych na tego rodzaju przyjazdy".

Liczbę tę ustalono na 30 tys. "Natomiast minimalna roczna liczba wkładów finansowych zostanie ustalona na 20 tys. euro na relokację. Liczby te można w razie potrzeby zwiększyć, a sytuacje, w których nie przewiduje się potrzeby solidarności w danym roku, również zostaną wzięte pod uwagę" - czytamy w komunikacie Rady UE. Oznacza to de facto, jak tłumaczył PAP wysokiej rangi dyplomata unijny, który uczestniczył w negocjacjach, wybór między relokacją migrantów a ekwiwalentem finansowym w przypadku braku chęci ich przyjęcia.

Czytaj także:

Więcej w nagraniu.


Posłuchaj

Jacek Saryusz-Wolski gościem Stanisława Janeckiego (24 pytania - Rozmowa poranka) 20:27
+
Dodaj do playlisty

* * *

Audycja: 24 pytania - Rozmowa poranka

Prowadzący: Stanisław Janecki

Gość: Jacek Saryusz-Wolski

Data emisji: 22.06.2023

Godzina emisji: 7.06


PR24/jt

Polecane

Wróć do strony głównej