Bochenek o mieszkaniu Nawrockiego: ekipa Tuska wykorzystuje służby specjalne do walki politycznej

- Ta sprawa pokazuje, że my dzisiaj, jako obywatele, nie możemy czuć się bezpieczni. Jeżeli wypływają bardzo poufne dokumenty dotyczące Karola Nawrockiego, to każdy dokument każdego obywatela za chwileczkę może znaleźć się w mediach - jeśli to tylko będzie użyteczne z punktu widzenia polityków obecnie rządzących. To jest niebezpieczne - mówił w Polskim Radiu 24 Rafał Bochenek (Prawo i Sprawiedliwość).

Zdaniem Rafała Bochenka konieczne jest wyjaśnienie, czy w sprawie mieszkania Karola Nawrockiego nie doszło do wykorzystania informacji, które były w posiadaniu służb specjalnych.

• Gościem Sylwii Białek w audycji Polskiego Radia "24 pytania - Rozmowa poranka" w piątek (9.05) o godz. 7:07 był Rafał Bochenek (Prawo i Sprawiedliwość). 

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zapowiedział złożenie zawiadomienia do prokuratury, powiadomienie OBWE oraz wniosek o zwołanie komisji ds. służb specjalnych. Ma to związek z wątpliwościami PiS-u, w jaki sposób w internecie w trakcie kampanii wyborczej pojawiły się dokumenty bankowe dotyczące Karola Nawrockiego, kandydata PiS na prezydenta.

"Zdyskredytować Nawrockiego"

Rafał Bochenek komentował te zapowiedzi. - Jarosław Kaczyński pokazał, jaka jest rola służb w tej całej kampanii, jak aparat państwa jest wykorzystywany w celu uderzenia, zdyskredytowania kandydata obywatelskiego w tych wyborach, Karola Nawrockiego. Ekipa rządowa, obóz polityczny, który dzisiaj nami rządzi, wykorzystuje cały aparat, który mu podlega, po to, aby zdyskredytować tego człowieka, który dzisiaj ma najpoważniejsze szanse zostać prezydentem - zaznaczył.

Posłuchaj

Rafał Bochenek o sprawie mieszkania Karola Nawrockiego (24 pytania - Rozmowa poranka) 16:35

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- Ta sprawa pokazuje, że my dzisiaj, jako obywatele, nie możemy czuć się bezpieczni. Jeżeli wypływają bardzo poufne dokumenty dotyczące Karola Nawrockiego, to każdy dokument każdego obywatela za chwileczkę może znaleźć się w mediach - jeśli to tylko będzie użyteczne z punktu widzenia polityków obecnie rządzących. To jest niebezpieczne - dodał.

Zawiadomienie do OBWE

Poseł stwierdził, że ta sprawa wymaga wyjaśnienia. - Dlatego wczoraj była konferencja naszego lidera Jarosława Kaczyńskiego. Złożymy zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie, będzie również zwołana komisja ds. służb specjalnych i zawiadomienie do OBWE. W związku z tym, że OBWE czuwa nad prawidłowością procesów demokratycznych w krajach europejskich i nie tylko, przedstawiciele tej organizacji będą mieli okazję zająć się tą sprawą, na ile służby państwowe, które powinny być obiektywne i niezależne, są wykorzystywane do walki politycznej, partyjnej, przez Tuska i jego ludzi - argumentował i dodał, że sprawa mieszkania Karola Nawrockiego jest zakończona. - Wszystkie dokumenty zostały ujawnione, wszystko zostało przedstawione opinii publicznej, wszystko jest legalne, uczciwe - powiedział.

Sejmowa komisja sprawiedliwości wezwała na przesłuchanie prezesa Instytutu Pamięci Narodowej. Posłowie chcą, aby Karol Nawrocki przedstawił informację na temat medialnych doniesień dotyczących okoliczności nabycia mieszkania w Gdańsku. Rzeczniczka kandydata Prawa i Sprawiedliwości zapowiedziała, że Karol Nawrocki nie stawi się przed komisją.

• Sprawa Nawrockiego. Były prezydent Sopotu: to typowe wyłudzenie mieszkania

Sprawa drugiego mieszkania Karola Nawrockiego miała swój początek podczas debaty prezydenckiej "Super Expressu". Kandydat PiS, pytany przez kandydatkę Lewicy Magdalenę Biejat, powiedział, że jest właścicielem jednego mieszkania. Dwa dni później portal Onet ustalił, że Nawrocki jest właścicielem dwóch mieszkań. 

Źródło: Polskie Radio 24/ka/k