Rzecznika KO odpowiada na nagranie Nawrockiego. "Nie wziął sobie do serca, żeby być przyzwoitym"

 - Wiemy już, że Karol Nawrocki składa obietnice bez pokrycia. Na razie dotyczą jego przeszłości. Czy wiarygodne są te, które dotyczą przyszłości, gdy ewentualnie zostanie prezydentem? Kręci i zmyśla w kampanii. Właściwie każdego dnia słyszymy inną interpretację. Przeszłość kładzie się cieniem na Nawrockim - mówiła w Polskim Radu 24 rzeczniczka Koalicji Obywatelskiej Dorota Łoboda.

W odpowiedzi na działanie Rafała Trzaskowskiego z poniedziałkowej debaty telewizyjnej Karol Nawrocki postanowił również przygotować niespodziankę dla konkurenta. Na profilu kandydata PiS w mediach społecznościowych opublikowano nagranie wideo, w którym zapewnił, że mieszkanie w Gdańsku zostanie przekazane na cele charytatywne po niezbędnych ustaleniach. Zapowiedział też własną kopertę dla Trzaskowskiego. W środku znajduje się pozew eksmisyjny wobec jednej z rodzin w Warszawie wraz z sześcioletnim dzieckiem. "Niech pan wycofa ten pozew. Niech pan nie staje w jednym rzędzie z czyścicielami kamienic" - apelował Nawrocki. 

Posłuchaj

Dorota Łoboda gościem Rocha Kowalskiego (24 pytania - Rozmowa poranka) 13:41

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Próba odwrócenia narracji 

Zdaniem gościni Polskiego Radia 24 Karol Nawrocki próbuje uwikłać Rafała Trzaskowskiego w warszawską reprywatyzację. - Nic takiego nie ma miejsca. Wszystkie sprawy mieszkaniowe w Warszawie są jasne i transparentne. Nikt i nikogo nie wyrzuca na bruk. Mamy do czynienia z klasyczną próbą odwrócenia narracji. Najwyraźniej Karol Nawrocki nie wziął sobie do serca tego, żeby być przyzwoitym. Postanowił zaatakować kłamliwymi stwierdzeniami. Rozumiem, że nie zamierza wziąć odpowiedzialności za pana Jerzego, do czego się publicznie zobowiązał. Nie zaprzecza też prawdziwości swojej deklaracji, że dożywotnio zobowiązuje się do opieki nad panem Jerzym. Jak wiemy, nie wywiązał się z tego obowiązku - powiedziała Dorota Łoboda.   

Obietnice bez pokrycia 

Rzecznika KO wyraziła też wątpliwości, czy mieszkanie pana Jerzego kiedykolwiek zniknie z zasobu państwa Nawrockich. - Karol Nawrocki zobowiązywał się również do pokrycia kosztów swojego pobytu w apartamencie deluxe Muzeum II Wojny Światowej. Nic takiego się nie wydarzyło. Ten apartament pozostawał do jego dyspozycji, był zarezerwowany na jego nazwisko. Wiemy już, że Nawrocki składa obietnice bez pokrycia. Na razie dotyczą jego przeszłości. Czy wiarygodne są te, które dotyczą przyszłości, gdy ewentualnie zostanie prezydentem? Już w kampanii okazuje się, że kręci i zmyśla. Właściwie każdego dnia słyszymy inną interpretację. Przeszłość kładzie się cieniem na Nawrockim. Jest sprawa apartamentu, są podejrzane znajomości z ludźmi z półświatka, z przestępcami skazanymi za porwania kobiet. Do tego mieszkanie, które wyłudził od starszego człowieka. Trudno sobie wyobrazić, że PiS kogoś takiego wystawiło w wyborach prezydenckich - podsumowała Łoboda.  

• Gościem Rocha Kowalskiego w Polskim Radiu 24 (czwartek, 14.05, godz. 8.07) była rzeczniczka KO ​Dorota Łoboda.     

Na zakończenie poniedziałkowej debaty prezydenckiej w TVP doszło do krótkiego spięcia między Rafałem Trzaskowskim a Karolem Nawrockim. Wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej wręczył konkurentowi zaklejoną kopertę. W środku znajdował się numer konta bankowego jednego z gdańskich domów pomocy społecznej. To placówka, w której obecnie przebywa pan Jerzy - senior, którego mieszkanie w gdańskiej dzielnicy Siedlce przed laty przejął Karol Nawrocki za przyrzeczenie opieki. Już po debacie Trzaskowski wyjaśnił, że to propozycja zachowania się w sposób przyzwoity.

Źródło: Polskie Radio 24/jt/k