Rafał Kasprzyk: rekonstrukcja rządu z premierem powinna być na stole
2025-06-03, 10:05
- Jeżeli się nie wyciąga konsekwencji ze swoich błędów i z tego, co się przez 1,5 roku zadziało, to być może trzeba również zmienić osobę premiera - mówił w Polskim Radiu 24 Rafał Kasprzyk (Polska 2050). Wskazał też dwóch kandydatów, którzy mogliby zająć miejsce Donalda Tuska.
Trudna współpraca z nowym prezydentem, wyciągnięcie realnych konsekwencji po wyborach prezydenckich, w których wygrał kandydat PiS Karol Nawrocki. Poseł Rafał Kasprzyk (Polska 2050) mówił o przyszłości koalicji rządowej i Donalda Tuska na stanowisku premiera.
- Gościem Rocha Kowalskiego w audycji Polskiego Radia "24 pytania - Rozmowa poranka" we wtorek (3.06) o godz. 8:07 był Rafał Kasprzyk (Polska 2050).
Problemy z komunikacją
- W koalicji jesteśmy w stanie się dogadać i realizować plany. Jeszcze mamy 2,5 roku w takiej konfiguracji. Nic się tutaj nie zmieni - gwarantuję. Głosowanie nad votum zaufania jest dla mnie formalnością, która nic nie wnosi - powiedział Rafał Kasprzyk. Wskazał, że oczekuje od premiera tego, żeby powiedział, jak wyobraża sobie dalsze zmiany, "wprowadzanie zapisów, na które się umówiliśmy". Przyznał, że nie będzie to łatwe z Karolem Nawrockim jako prezydentem.
Posłuchaj
Gość Polskiego Radia 24 ocenił, że rząd musi mocniej komunikować swoje działania i sukcesy. - Mówimy więcej o różnicach niż o tym, w czym jesteśmy zgodni. Wydatki na bezpieczeństwo, ochronę zdrowia, podwyżki 30-proc. dla nauczycieli w zeszłym roku. Ludzie już tego nie pamiętają - zauważył. - Od 1 lipca obniżone są ceny gazu o 15 proc., za chwilę to wchodzi. Czy ktoś w kampanii wyborczej tego użył jako atutu? Nie. Tylko PiS straszy podwyżkami i mówi o drożyźnie - podał przykład.
Wymiana premiera. Dwa nazwiska za Tuska
- Ta kampania przez pół roku pokazała, jak duży elektorat negatywny ma Donald Tusk i jak bardzo jest osobą, która jest „anty” - powiedział Rafał Kasprzyk. Zapytany, czy zapowiadana rekonstrukcja powinna objąć funkcję szefa rządu, stwierdził, że "takie rozwiązanie powinno leżeć na stole". - Są inne optymalne ustawienia, w których rząd mógłby funkcjonować - dopowiedział. - Bardzo dużo się mówi o Sikorskim, mógłby być również Hołownia - kontynuował, dopytywany, kto mógłby zostać premierem. - Jeżeli się nie wyciąga konsekwencji ze swoich błędów również i z tego, co się przez 1,5 roku zadziało, to być może trzeba również zmienić osobę premiera - skwitował.
REKLAMA
Jednak w opinii posła to nie jest jeszcze czas, kiedy Donald Tusk miałby w głowie odejście z polityki. - Jeżeliby zrezygnował z bycia premierem, to już by musiał zejść ze sceny. Myślę, że nie da tej satysfakcji Kaczyńskiemu - dodał.
Źródło: Polskie Radio 24/fc/k
REKLAMA