"Smutny koniec prezydentury". Poseł KO o słowach Andrzeja Dudy
2025-07-10, 09:25
Poseł Koalicji Obywatelskiej Paweł Bliźniuk krytycznie odniósł się do słów prezydenta, dotyczących wymiaru sprawiedliwości. W wywiadzie dla konserwatywnych mediów Andrzej Duda nie wykluczył wyrzucenia wszystkich sędziów z zawodu, jeśli sami nie zrobią, jak się wyraził, resetu.
- Gościem Agnieszki Drążkiewicz w audycji Polskiego Radia "24 pytania - Rozmowa poranka" w czwartek (10.07) o godz. 8:07 była Dorota Łoboda (Koalicja Obywatelska).
"Prezydent wielokrotnie zdradził polską konstytucję"
Prezydent w wywiadzie krytykował część środowiska sędziowskiego, która - jego zdaniem - opowiada się po jednej ze stron sporu politycznego. Wspomniał też o wieszaniu za "zdradę i warcholstwo". - To są skandaliczne słowa pana prezydenta. Klasyk mówił, że prawdziwego mężczyznę poznaje się nie po tym jak zaczyna po tym jak kończy, niestety pan prezydent w bardzo smutny sposób kończy swoją prezydenturę. To są bardzo zaskakujące słowa mnie z ust kogoś, kto wielokrotnie zdradził polską konstytucję, wielokrotnie łamał prawo łamał ustawę zasadniczą - stwierdził gość audycji.
Posłuchaj
Poseł zaznaczył, że decyzje prezydenta dotyczące wymiaru sprawiedliwości budziły liczne zastrzeżenia. - Jeśli rozmawiamy o konstytucji, to ja przypominam panu prezydentowi o trójpodziale władzy, też o niezawisłości sędziowskiej, o niezależności polskich sądów. To są słowa po prostu niedopuszczalne, bo to jest próba wywierania nacisku i wpływu na wymiar sprawiedliwości. Jeżeli chodzi o upolitycznienie wymiaru sprawiedliwości, to tutaj pan prezydent Duda w ciągu tych swoich dziesięciu lat dwóch kadencji mógłby na ten temat zrobić profesurę. A jeżeli chodzi o umieszczanie osób, które są związane z jakimś obozem politycznym na wysokich stanowiskach w wymiarze sprawiedliwości, to naprawdę moglibyśmy temu poświęcić osobną audycję - dodał.
"Prezydent powinienem przede wszystkim postępować godniej"
- Andrzej Duda jest nadal urzędującym prezydentem i powinienem przede wszystkim postępować godniej, w zgodzie z funkcją, którą pełni. Mam wrażenie, że po prostu to jest takie wołanie o to, żeby gdzieś po tej prezydenturze zostać zaangażowanym dalej. To jest smutny widok, naprawdę smutny i przykry. Myślę, że nie tylko słowa, które wygłaszał podczas tego wywiadu, ale sposób, w jaki to robił, nie licuje z godnością urzędu prezydenta Polski - podsumował Bliźniuk.
W wywiadzie Duda skrytykował też postawę Ukrainy i sojuszników. "Po prostu uważają, że lotnisko w Rzeszowie i nasze autostrady należą im się, przepraszam, jakby to było ich. No nie jest ich, jest nasze. Jak się komuś coś nie podoba, to zamykamy i do widzenia, tak, robimy remont" - mówił prezydent.
Źródło: Polskie Radio 24/ka