Polskie kino historyczne. „Musi być zgodne z faktami”
– Zauważyłem, że dla produkcji o najnowszej historii Polski nie ma wystarczająco dużo przestrzeni na festiwalach filmowych, dlatego ruszyliśmy z naszym wydarzeniem – powiedział Arkadiusz Gołębiewski, dyrektor Festiwalu Filmowego „Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci”. W audycji „Konfrontacje Idei” rozmowa m.in. o kondycji polskiego filmu historycznego oraz o tym, co należy w nim zmienić, by zyskał większe uznanie w oczach światowych miłośników kina.
2018-06-30, 12:31
Posłuchaj
Miejscem, w którym pokazywane są obrazy filmowe inspirowane dziejami walki o niepodległość w latach 1939-1989, jest Festiwal „Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci”. Arkadiusz Gołębiewski zaznaczył, że jest to również okazja do prowadzenia szerokich dyskusji na temat opowiadania historii tak, by była ona niezafałszowana i ciekawa dla odbiorcy.
– Pomimo tego, że w naszym kraju sporo jest imprez związanych z filmografią, to niestety historia najnowsza naszego kraju nie jest ich ważnym elementem. Wraz z grupą osób postanowiłem to zmienić. Dlatego powstał wspomniany festiwal, który obecny jest już w naszej przestrzeni artystycznej ponad 10 lat. Oprócz pokazywania filmów, również czeskich oraz węgierskich, prowadzimy także warsztaty i spotkania twórców z producentami – powiedział Arkadiusz Gołębiewski.
Przewodniczący Rady Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej – Rafał Wieczyński – dodał, że w ostatnich latach brakowało odpowiedniego wsparcia finansowego dla projektów związanych z filmami historycznymi. Zwrócił uwagę, że tego typu produkcje, powstające poza głównym obiegiem, posiadały budżety dziesięciokrotnie niższe niż średni budżet innych filmów finansowanych przez PISF.
– Ważne, by otworzyć instytut na nowe środowiska, co od pewnego czasu ma już miejsce. Zmiana nastąpiła również w sposobie finansowania. Przy współudziale PISF-u powstaje obecnie mniej filmów, ale są one za to lepiej dotowane. Jest to istotne w kwestii konkurowania z produkcjami zagranicznymi, które dysponują często wysokimi możliwościami finansowymi – podkreślił reżyser i scenarzysta.
Ważnym wyzwaniem dla polskiego rynku filmowego jest to, by jakość produkcji była elementem stanowiącym ważny składnik w procesie produkcyjnym. Julita Świercz-Wieczyńska zwróciła również uwagę na rzetelność historyczną i zgodność z faktami.
– Uczciwość jest podstawą. Wybielanie opowieści nigdy nie jest atrakcyjne. Widzowie są zwykle przyzwyczajenie do filmów amerykańskich, które są dobrze zrobione pod kątem technicznym, dlatego istotne, by zwracać na to uwagę także w polskich tytułach – podkreśliła.
Audycję „Konfrontacje Idei” prowadził prof. Zdzisław Krasnodębski.
Polskie Radio 24/db
------------------------
Data emisji: 30.06.18
Godzina emisji: 11.06