"Takiej tezie przeczą dokumenty". Historyk o groźbie sowieckiej interwencji w Polsce
- W świetle tych dokumentów, które znamy, nie ulega wątpliwości dla historyków, którzy zajmują się stanem wojennym, że zagrożenia interwencją sowiecką nie było - mówił w Polskim Radiu 24 historyk z IPN, dr Grzegorz Majchrzak
2020-12-13, 09:24
W nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku, dokładnie 39 lat temu, wprowadzono w Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej stan wojenny. Tysiące czołowych działaczy Solidarności zostało internowanych, a sam związek zawodowy - zdelegalizowany. O wydarzeniach z grudnia 1981 roku mówił w audycji "Konfrontacje idei" historyk dr Grzegorz Majchrzak.
Powiązany Artykuł
39 lat temu wprowadzono w Polsce stan wojenny. Zobacz serwis specjalny
"Wejdą, nie wejdą..."
Gość PR24 podkreślił, że w opisywaniu historii stanu wojennego wiadomo już naprawdę wiele, a najpoważniejszym brakiem, białą plamą w działaniach badaczy są dokumenty sowieckie, które w znacznej mierze wciąż pozostają utajnione. Jak wyjaśnił, tylko te dokumenty mogłyby ostatecznie rozwikłać trwający od lat spór, który dr Grzegorz Majchrzak określił słowami piosenki Tadeusza Rossa: "wejdą, nie wejdą" - czyli kwestię tego, czy faktycznie stan wojenny uchronił Polskę przed interwencją wojsk sowieckich.
- Aczkolwiek w świetle tych dokumentów, które znamy, nie ulega wątpliwości dla historyków, którzy zajmują się stanem wojennym, że takiego zagrożenia nie było - dodał.
- Krzysztof Wyszkowski: stan wojenny był zbrodnią na narodzie polskim
- "Zapal Światło Wolności". Akcja IPN w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego
- Śledztwa dot. stanu wojennego. IPN skierował blisko 100 aktów oskarżenia
Operacja wojskowa bez ofiar?
- Natomiast dla mnie osobiście takim największym brakiem, największym znakiem zapytania, jest pytanie: ile planiści stanu wojennego - a stan wojenny przygotowali wojskowi - zakładali ofiar? Nie ma takiego dokumentu. Jest dokument, w którym się przewiduje trzy warianty rozwoju sytuacji po wprowadzeniu stanu wojennego. Wariant nr 3 jest najgorszy, przewiduje masowe strajki, wyjście ludzi na ulice, atakowanie komitetów partyjnych i państwowych i wówczas pada stwierdzenie: "nie wyklucza się pomocy wojsk Układu Warszawskiego" - wyjaśnił dr Grzegorz Majchrzak.
Powiązany Artykuł
"Dążyliśmy do szeroko rozumianego wyzwolenia". Jarosław Szczepański o przyczynach stanu wojennego
Jak podkreślił, o to usilnie zabiegał Wojciech Jaruzelski, by Związek Sowiecki dał władzom PRL gwarancję, "że w razie niepowodzenia operacji wprowadzenia stanu wojennego sowieccy towarzysze pomogą".
- A tego ci nie chcieli zrobić - zaznaczył, dodając, że ewentualna interwencja ZSRS w Polsce możliwa była w grudniu 1980 roku, ostatecznie także na wiosnę 1981 roku, ale już nie w grudniu 1981 roku, kiedy w końcu wprowadzono stan wojenny.
Posłuchaj
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
* * *
Audycja: "Konfrontacje idei"
Prowadzi: Zdzisław Krasnodębski
Gość: dr Grzegorz Majchrzak (historyk, IPN)
Data emisji: 13.12.2020
Godzina emisji: 08.06
PR24/jmo
Polecane
REKLAMA