Szczyt młodzieży konserwatywnej w Brukseli. "UE jest potrzebna, ale jej nie ma"

Ponad 130 młodych ludzi z 14 państw członkowskich, spotkało się w Brukseli w dniach 20–22 września na szczycie młodzieży "ECR Youth Group Summit – for a conservative EU reform", zorganizowanym przez grupę polityczną Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. Gośćmi w Polskim Radiu 24 byli Shauny Bronders (Belgia), Alarico Lazzaro (Włochy) i Gustavo Teixeira (Luksemburg).

2023-10-08, 12:20

Szczyt młodzieży konserwatywnej w Brukseli. "UE jest potrzebna, ale jej nie ma" — Trwają dyskusje o kształcie UE. Foto: Shutterstock symbiot

Shauny Bronders przyznała, że nie wierzy w obecną UE. - Nie chcę powiedzieć, że jej nie potrzebujemy, ale z pewnością wymaga usprawnienia. Obecna UE kojarzy mi się jedynie z europejskim kontynentem. Nie dostrzegam UE takiej, jaka została zbudowana. Jest potrzebna, ale jej nie ma - powiedziała.

Alarico Lazzaro podkreślił, że wierzy w Europę, ale nie w UE. - Projekt integracji narodził się z brutalności II wojny światowej. Zjednoczenie w różnorodności stanowi motto, które pokazuje nasze myślenie. Musimy odbudować UE w jej pierwotnym duchu, wrócić do korzeni. UE jest podzielona biurokracją i ideologiami, co odbija się na jej międzynarodowej pozycji. Chcemy, żeby UE była politycznym gigantem, głównym rozgrywającym na międzynarodowej arenie - tłumaczył.

Czytaj także w tvp.info: Premier: bezpieczeństwo albo masowa nielegalna migracja w Europie

Natomiast Gustavo Teixeira zapewnił, że wierzy w Europę, ale w kształcie, w którym została stworzona. - Wierzę w pewne aspekty Europy, lubię demokrację. Komisja Europejska jest najbardziej niedemokratycznym organem, ponieważ wykracza poza kompetencje wybranych w wyborach parlamentów. Naszym zdaniem jest znaleźć równowagę, pomiędzy stanem "za dużo Europy" i "brak Europy". Nie możemy już zawrócić, bo doprowadziłoby to do kryzysu. Naszym zdaniem jest powrót do korzeni - podsumował.

REKLAMA