Jeśli nie pójdziemy za chrześcijaństwem, grozi nam apokalipsa

- Jeśli nie pójdziemy do końca za chrześcijaństwem, to grozi nam apokalipsa rozumiana jako masowa eskalacja przemocy na skalę globalną, grożąca istnieniu ludzkości – powiedział w Polskim Radiu 24 filozof i socjolog dr Paweł Rojek, odnosząc się do twórczości René Girarda.

2018-11-20, 08:59

Jeśli nie pójdziemy za chrześcijaństwem, grozi nam apokalipsa
"Apokalipsa tu i teraz" René Girarda . Foto: mat. wydawcy/Wydawnictwo WAM

Posłuchaj

20.11.18 Paweł Rojek o twórczości René Girarda
+
Dodaj do playlisty

Na polskim rynku wydawniczym właśnie ukazała się ostatnia książka René Girarda "Apokalipsa tu i teraz". Francuski antropolog kultury zmarł w 2015 r. Pozostawił po sobie imponujący dorobek, który do dziś wywołuje kontrowersje.

Jedni chwalą Girarda, wskazując, że był prorokiem na polu nauk społecznych, inni mówią, że to, co pisał było dosyć "tanie". Argumentują,  że wystarczy przeczytać jedną książkę tego autora, żeby znać je wszystkie. Jego ostatnie dzieło dotyczy właśnie apokalipsy. Wieszczy w nim rychłą zagładę rodzaju ludzkiego. Ma do niej dojść za sprawą wojny, która wymknęła się ludzkości spod kontroli.

Gość Polskiego Radia 24 mówił m.in. o teorii kozła ofiarnego Girarda - Cała ludzka historia, którą znamy, którą rekonstruuje Girard, polegała właśnie na wykorzystaniu tego mechanizmu ofiarniczego. Ludzkość potrafiła sobie radzić z przemocą, z napięciami, szukając co jakiś czas kozła ofiarnego, zrzucając na niego winy, mordując go i w ten sposób oczyszczać się z napięć, które w naturalny sposób powstają w społeczeństwie – powiedział Paweł Rojek.

- Chrześcijaństwo, jak mówi Girard, zdemaskowało tę całą procedurę kanalizowania przemocy i zostaliśmy tak naprawdę bez procedur określających, jak sobie z nią radzić. Chrześcijaństwo oczywiście zarysowało pewien model, pewną wizję Królestwa Bożego, w której ofiarność bierze górę nad poszukiwaniem ofiary. Natomiast – zdaniem Girarda – prowadzi to do niebezpiecznego napięcia. Jeśli ludzkość nie zdecyduje się na radykalne pójście za nauką ewangeliczną i na przemianę sposobu działania, to narażona jest na eskalację przemocy. Jeśli nie pójdziemy do końca za chrześcijaństwem, to grozi nam apokalipsa rozumiana jako masowa eskalacja przemocy na skalę globalną, grożąca istnieniu ludzkości – dodał filozof.

Więcej w całej audycji.

Audycję "Rozpruwacz kulturalny" prowadził Jakub Moroz.

Polskie Radio 24/bartos

------------------------

Data emisji: 19.11.2018

Godzina emisji: 23.37

 

Polecane

Wróć do strony głównej