Afera marszałkowa. Czego bał się Bronisław Komorowski?
We wrześniu 2016 roku, po ośmiu latach postępowań, sąd prawomocnie uniewinnił dziennikarza Wojciecha Sumlińskiego od zarzutu powoływania się na wpływy w komisji Weryfikacyjnej WSI. Jednocześnie są skazał Aleksandra L. - pułkownika wojskowych służb specjalnych - na 4 lata bezwzględnego pozbawienia wolności. Gościem programu Kulisy Spraw był Wojciech Wybranowski (Do Rzeczy), który jako pierwszy ujawnił polityczną genezę działań ABW i prokuratury w tej sprawie.
2016-11-22, 20:35
Posłuchaj
Wojciech Wybranowski zwrócił uwagę m.in. na źródła afery marszałkowej. – Istotne były publikacje, które pojawiły się w mediach i które mówiły, że Bronisław Komorowski może stanąć przed Komisją Weryfikacyjną WSI – wyjaśnił gość Polskiego Radia 24.
Dodał, że było to ważne, ponieważ Bronisław Komorowski "zareagował na nie bardzo nerwowo". - Zaczął on szukać jakichś dojść do Komisji Weryfikacyjnej, udzielać wywiadów dziennikarzom mówiąc o tym, że nie miał nigdy nic wspólnego z WSI – zauważył Wybranowski.
Jego zdaniem, Bronisław Komorowski bał się również, że komisja weryfikacyjna zbada jego wieloletnie kontakty z WSI. - Że będzie chciała się cofnąć do sprawy słynnej pożyczki, które Komorowski utopił w banku Palucha (osoby związanej z WSI, która na początku lat 90. XX wieku założyła parabank) - powiedział Wybranowski. Jak wyjaśniał, Bronisław Komorowski miał tam włożyć nawet kilkaset tysięcy marek. - Plotka głosi, że Bronisław Komorowski udał się do ludzi związanych z WSI i poprosił o pomoc w odzyskaniu tych pieniędzy - dodał dziennikarz.
Więcej w całej rozmowie.
REKLAMA
Gospodarzem audycji był Łukasz Kurtz.
Polskie Radio 24/pr/tj
Kulisy Spraw w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
___________________
REKLAMA
Data emisji: 22.11.16
Godzina emisji: 20:09
REKLAMA