"Zniszczenie kariery Andrzeja Kerna było celowe"
2017-11-07, 19:40
24 lata temu ucieczką z domu Moniki Kern żyły wszystkie media w Polsce. Jej ojciec, szanowany adwokat i znany polityk, stał się bohaterem medialnego skandalu. Ze względu na oskarżenie o nadużycie władzy jego kariera została zniszczona. O sprawie mówiła w audycji Kulisy Spraw Agnieszka Rybak, była dziennikarka Rzeczpospolitej.
Posłuchaj
Monika Kern miała 17 lat, gdy zaginęła bez wieści, uciekając z ukochanym. W ocenie Agnieszki Rybak to była jedna z pierwszych historii tabloidowych. – To był płomienny romans, "Romeo i Julia" pisane w polskie rzeczywistości początku lat 90. Na przeszkodzie miał stanąć ojciec, wpływowy polityk, któremu ta miłość się nie podobała. Podobno nadużywał wpływów politycznych w prokuraturze, by zakończyć ten związek. Wszystkie tytuły prasowe zachłysnęły się tą historią – powiedziała rozmówczyni Polskiego Radia 24.
Zdaniem dziennikarki to wydarzenie zmusiło Andrzeja Kerna do odejścia z polityki. – Andrzej Kern miał ogromny potencjał intelektualny, był bardzo kulturalny i wyedukowany, umiał się wysławiać. Jako mecenas wielokrotnie bronił opozycjonistów w procesach politycznych. Po lekturze prasy wyobrażałam sobie, że jest pozbawionym skrupułów egoistą, a było wprost przeciwnie – wskazywała Rybak.
Według rozmówczyni Polskiego Radia 24 matka przyszłego męża Moniki Kern wylansowała się na tej sprawie. – Matka wybranka Moniki Kern kandydowała do Senatu i zebrała 36 tys. głosów w Łodzi, lecz mimo to nie dostała się do izby wyższej. Na weselu pierwszy taniec z panną młoda miał Jerzy Urban. Uważam, że zniszczenie kariery Andrzeja Kerna było celowe – mówiła Agnieszka Rybak.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem audycji był Łukasz Kurtz.
Polskie Radio 24/kk
_________________
Kulisy Spraw w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje