"Polska europejskim liderem w likwidowaniu infrastruktury kolejowej"

Siatka połączeń kolejowych w III RP zmniejszyła się o 25 proc., z 26 tys. km do 18 tys. km. Likwidowane są połączenia istotne nie tylko ze względu na pasażerów, ale i bezpieczeństwo kraju. Mówili o tym w audycji Kulisy Spraw Karol Trammer (red. nacz. dwumiesięcznika "Z Biegiem Szyn")  i Stanisław Biega (Centrum Zrównoważonego Transportu).

2018-05-08, 20:39

"Polska europejskim liderem w likwidowaniu infrastruktury kolejowej"
Od początku lat 90. Polska zlikwidowała ok. 8 tys. km linii kolejowych. Foto: flickr/MjZ Photography/CC

Posłuchaj

08.05.2018 Karol Trammer i Stanisław Biega o liniach kolejowych w Polsce.
+
Dodaj do playlisty

Jak podkreślał Karol Trammer, Polska jest europejskim liderem w likwidowaniu infrastruktury kolejowej. - Państwo nie narzucało spółce PKP – Polskie Linie Kolejowe jakie odcinki mają być w dobrym stanie z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa, tylko wykaz dostosowywano do nieudolności zarządcy linii kolejowych. W Polsce mamy około 18 tys. km linii kolejowych. Na początku lat 90. było to 26 tys. km, czyli Polska zlikwidowała 8 tys. km. Z tego mamy też 2 tys. km linii kolejowych, na których PKP określa dozwoloną prędkość na 0 km/h. Tak naprawdę mamy 16 tys. km przejezdnych linii kolejowych – powiedział analityk.

Według Stanisława Biegi likwidacja linii kolejowych na wschodzie to zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju. - Rok temu „na topie” była sprawa tzw. przesmyku suwalskiego – jeden z generałów armii amerykańskiej opisywał ten przesmyk jako kluczowy z punktu widzenia strategicznego, w razie konfliktu między NATO a Rosją. Nagle się okazało, że nasze bezpieczeństwo w dużej mierze zależy od przesmyku suwalskiego. Linie nieprzejezdne były traktowane przez MON w tym miejscu jako potencjalne trasy przerzutu wojsk. W przyszłym roku będzie tylko jedna linia kolejowa do Suwałk – wskazywał ekspert.

Zdaniem Karola Trammera likwidacja linii kolejowych spowodowała, że nie ma tak ogromnej różnicy w gęstości sieci kolejowej na wschodzie i zachodzie Polski. - Likwidowano nie tylko linie na zachodzie kraju, ale i na wschodzie, gdzie każde połączenia mają znaczenie dla spójności sieci kolejowej, z racji tego, że jest ich mało. Na sieć kolejowa patrzy się punktu widzenia danego województwa, a nie na to, by był to spójny organizm, który będzie efektywny – mówił red. nacz. „Z Biegiem Szyn”.

W ocenie Stanisława Biegi myślenia strategicznego o dobru państwa i gospodarki u nas nigdy nie było. - Nigdy nie myślano w kategoriach, żeby interes części sieci transportowej był interesem gospodarczym Polski. Te osoby, które były za to odpowiedzialne nie spełniały swoich obowiązków wobec państwa. Z powodu modernizacji sieci kolejowej nasze linie będą w ciągu najbliższych lat niespójne – wyjaśniał gość Polskiego Radia 24.

REKLAMA

Więcej w całej audycji.

Gospodarzem programu był Rafał Dudkiewicz.

Polskie Radio 24

_____________________

REKLAMA

Data emisji: 08.05.2018

Godzina emisji: 19:13


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej

Najnowsze