Afera GetBack. KNF składa zawiadomienia do prokuratury
Komisja Nadzoru Finansowego podała we wtorek, że z jej ustaleń wynika, iż osoby z kierownictwa GetBack przeprowadziły operacje finansowe, mające na celu uniknięcie realnej wyceny posiadanych przez spółkę pakietów wierzytelności, bo wycena ta doprowadziłaby do obniżenia wyniku finansowego spółki. O aferze GetBack mówił w audycji Kulisy Spraw Bartosz Godusławski z „Dziennika Gazety Prawnej”.
2018-05-30, 19:33
Posłuchaj
Prokuratura Krajowa prowadzi obecnie, po zawiadomieniach KNF, śledztwo w sprawie GetBack. Chodzi o wyrządzenie szkody majątkowej o wielkich rozmiarach, prowadzenie ksiąg rachunkowych wbrew przepisom i podawanie nieprawdziwych informacji. Klub PO złożył w Sejmie projekt uchwały ws. powołania komisji śledczej ds. GetBack. Strata netto grupy GetBacku wyniosła w 2017 roku ok. 1,33 mld zł wobec 200 mln zł zysku rok wcześniej - wynika ze wstępnego, niezaudytowanego sprawozdania finansowego grupy.
Jak podkreślał Bartosz Godusławski, straty GetBack mogą sięgnąć nawet dwóch mld zł. – Jest szereg zawiadomień KNF do prokuratury związanych z działalnością GetBack. KNF podejrzewa zarząd o wyrządzenie szkody majątkowej, „kreatywną” księgowość, podawaniem nieprawdy w sprawozdaniach finansowych i kiepski nadzór nad funduszami zarządzanymi przez spółkę. Najpewniej ludzie, którzy zainwestowali w obligacje GetBack stracą część pieniędzy. Natomiast jeśli chodzi o porównania do Amber Gold, to są one nieuzasadnione. Firma Marcina P. była piramidą finansową, a GetBack to spółka legalnie działająca na giełdzie – mówił gość Polskiego Radia 24.
Zdaniem dziennikarza afera GetBack nie powinna uderzyć w rząd Mateusza Morawieckiego. – Rozmawiałem z obligatariuszami, część z nich wiedziała jakie to jest ryzyko. Natomiast duża część osób, która kupowała obligacje GetBack przez pośredników i doradców finansowych została oszukana. Mówiono im, że te obligacje są jak lokata. Natomiast musimy ustalić jaka jest odpowiedzialność państwa za to, że spółka prowadziła taką działalność. Być może KNF powinna dopatrzeć się, że spółka zadłuża się zbyt mocno. Możliwe, że czasem warto być bardziej nadgorliwym w takich sytuacjach. Komisja nadzoruje tylko terminowość raportów takich spółek. Być może powinna mieć większe uprawnienia, ale KNF nie może sobie ich sama nadać – powiedział Godusławski.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Piotr Nisztor.
Polskie Radio 24/PAP/cd
____________________
Kulisy Spraw w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
Data emisji: 30.05.2018
Godzina emisji: 19:12
REKLAMA
REKLAMA