Jan Żaryn: ks. Zieja był wybitnym duszpasterzem, wypełniał przestrzeń publiczną autorytetem
- Polskie kapłaństwo niewątpliwie wpisywało się w patriotyczny nurt naszego dziedzictwa, można powiedzieć, że "polska odmiana świętości" wiąże się często z postawami pro-ojczyźnianymi, od św. Wojciecha i św. Stanisława, przez św. Jadwigę po św. Maksymiliana Kolbe i ks. Jerzego Popiełuszkę – mówił Jan Żaryn, p.o. dyrektor Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego.
2020-03-22, 19:55
Posłuchaj
22.03.2020 prof. Jan Żaryn (Polskie Radio 24 / Życie z duszą czy bez)
Dodaj do playlisty
Film Roberta Glińskiego "Zieja" opowiada historię życia ks. Zieji, przez wielu uważanego za proroka, naocznego świadka i uczestnika najtragiczniejszych wydarzeń w historii ludzkości.
Powiązany Artykuł
![zieja 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/e894e9af-6eb8-4e25-9fc9-53e00ac6357e.jpg)
Robert Gliński: ks. Jan Zieja niósł w sobie wielką harmonię
Jan Żaryn z autorem audycji dyskutował o znaczeniu słów ks. Zieji, wygłoszonych w 1920 r. do żołnierzy, "Przez tyle wieków wychowywano nas w duchu Ewangelii, teraz chwyciliśmy za broń bo nas napadnięto, ale żołnierz polski wziął karabin do ręki po to, aby nigdy już go nie brać". - To zdanie mieści się w pełnym wydarzeń życiorysie ks. Zieji, jest świadectwem pełnego miłosierdzia i miłości jaką roztaczał, która mówi nam "nie możesz nienawidzić nawet swojego wroga, nie możesz nieść śmierci ze względu na nienawiść". Rób wszystko, by ta śmierć wpisywała się w twoją miłość do ojczyzny, a nie nienawiść do człowieka – tak rozumiem te słowa, które mają uzasadnienie w niesamowicie bogatym życiorysie tego człowieka - podkreślał historyk.
- Ksiądz Zieja był wybitnym duszpasterzem, człowiekiem, który niósł realną pomoc duszpasterską swoim słowem, życiem, czynem, wypełniając przestrzeń publiczną własnym autorytetem. Ludzie go słuchali, dzięki jego słowom byli lepszymi ludźmi, o to chodzi w niesieniu pomocy duchowej, by wygrywało dobro. Natomiast życie polityczne nie interesowało w dogłębny sposób ks. Zieję – dodał historyk.
Urodzony w 1897 roku ks. Zieja, wyświęcony w 1919 roku, był żołnierzem - ochotnikiem wojny w 1920 roku i obrony wrześniowej 1939 roku, kapelanem Szarych Szeregów i Komendy Głównej Armii Krajowej. Podczas okupacji współpracował z Radą Pomocy Żydom „Żegota",
REKLAMA
Uczestniczył w powstaniu warszawskim, był kapelanem pułku "Baszta" walczącego na Mokotowie. Po upadku powstania trafił do obozu przejściowego w Pruszkowie, a następnie został wywieziony na roboty do Niemiec.
Po wojnie zaangażował się w działalność społeczną i charytatywną, wspierał demokratyczną opozycję w czasach PRL. W 1975 roku był sygnatariuszem protestu przeciwko zmianom w konstytucji, został jednym z założycieli Komitetu Obrony Robotników (KOR, gdy narodziła się "Solidarność", wspierał jej działaczy.
Zapraszamy do wysłuchania zapisu audycji.
***
REKLAMA
Audycja: "Życie z duszą czy bez"
Prowadzący: Filip Memches
Gość: prof. Jan Żaryn, historyk
Data emisji: 22.03.2020
REKLAMA
Godzina emisji: 19.06
PR24/ka
REKLAMA