Nos Kleopatry: 75 lat od zbrodni UPA w Parośli
9 lutego 1943 roku na wieś Parośla na Wołyniu napadłą sotnia Ukraińskiej Powstańczej Armii, uzbrojona głównie w noże i siekiery. Wymordowano niemal całą wieś zamieszkałą przez Polaków. W audycji Nos Kleopatry rozmowa z Ewą Siemaszko, badaczką zbrodni wołyńskiej, a także Adamem Siwkiem, dyrektorem Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN.
2018-02-09, 23:10
Posłuchaj
Zbrodnia w Parośli była pierwszym masowym mordem UPA i uważana jest za początek rzezi wołyńskiej. Tragiczna data zbiega się w czasie z gorącą dyskusją wokół nowelizacji ustawy o IPN, w której mowa jest m.in. o zbrodniach nacjonalistów ukraińskich. Rada Najwyższa Ukrainy dokument potępiła.
Jak mówiła w Polskim Radiu 24 Ewa Siemaszko, o zbrodni w Parości wiadomo „wiele, choć bezpośrednich świadków ocalało niewielu”. – 9 lutego, rankiem, do kolonii Parośla, wkroczyła jednostka Ukraińskiej Powstańczej Armii. Ukraińcy podstępnie, udając partyzantów sowieckich, wymordowali niemal wszystkich mieszkańców. Ocalało kilkanaście osób, a zamordowano co najmniej ponad 150 osób – relacjonowała badaczka.
– Podstęp polegał na tym, że na Wołyniu operowały sowieckie grupy dywersyjne, które np. minowały tory kolejowe i napadały na niemieckie jednostki wojskowe. Odpowiedzialność za tę dywersję spadała często na okolicznych mieszkańców. Sotnia UPA zadeklarowała się mieszkańcom Parośla jako partyzanci, którzy dokonali właśnie aktu dywersji. W związku z tym, zasugerowali im, że w celu uniknięcia niemieckich represji, zwiążą ich, dzięki czemu mieszkańcy będą mogli powiedzieć, że nic nie mieli wspólnego z dywersją – tłumaczyła Ewa Siemaszko. – Wtedy jednak żadnego aktu dywersji nie było, a mieszkańcy wsi, po związaniu, zostali zarąbani siekierami – mówiła gość PR24.
Więcej w całej rozmowie z Ewą Siemaszko i Adamem Siwkiem.
REKLAMA
Gospodarzem programu była Agnieszka Kamińska.
Polskie Radio 24/zz
____________________
Nos Kleopatry w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
REKLAMA
Data emisji: 9.02.18
Godzina emisji: 22.15
REKLAMA