Historia Solidarności: Prowokacja bydgoska

Pobicie działaczy NSZZ Solidarność podczas sesji Wojewódzkiej Rady Narodowej w dniu 19 marca 1981 roku w Bydgoszczy przeszło do historii jako tzw. prowokacja bydgoska O jednym z najbardziej dramatycznych wydarzeń, do których doszło w czasie tzw. karnawału Solidarności, czyli w okresie między sierpniem 1980 a wprowadzeniem stanu wojennego w grudniu 1981 roku mówił w Polskim Radiu 24 dr Krzysztof Osiński, historyk, delegatura IPN w Bydgoszczy, współautor monografii "Kryzys bydgoski 1981. Przyczyny, przebieg, konsekwencje".

2017-03-17, 22:00

Historia Solidarności: Prowokacja bydgoska
Egzemplarz dziennika "Wieczór Wrocławia" z 20-22 marca 1981 z interwencjami cenzury w tekście komentującym pobicie związkowców w Bydgoszczy 19 marca.Foto: wikipedia

Posłuchaj

17.03.17 Historia Solidarności. Prowokacja bydgoska. Gość: dr Krzysztof Osiński
+
Dodaj do playlisty

Do zdarzenia doszło podczas sesji Wojewódzkiej Rady Narodowej w Bydgoszczy, w której brał udział wicepremier Stanisław Mach, a jako zaproszeni goście przybyli przedstawiciele bydgoskiej Solidarności z szefem regionu Janem Rulewskim na czele. Jednak jak dokładnie doszło do pobicia działaczy Solidarności przez funkcjonariuszy MO na sali obrad bydgoskiej WRN, do dziś właściwie nie wiadomo.

– Początkowo chodziło o to, żeby walczyć o prawa rolników do własnej reprezentacji i wydania przez władzę zgody na rejestrację rolniczej Solidarności – wskazywał dr Krzysztof Osiński. – Zdesperowani rolnicy z okolic Bydgoszczy wkroczyli do wojewódzkiej siedziby Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, zajęli ją i ogłosili strajk okupacyjny. Następnie ogłoszono okupację Sali Sesyjnej Urzędu Wojewódzkiego. To napędziło spiralę i eskalację tych wydarzeń. Władze były bardzo zdeterminowane do tego, żeby zdusić ten protest społeczny, ponieważ nie chciały doprowadzić do wizerunkowego blamażu. Ściągnięto kilka tysięcy milicjantów z Poznania, Łodzi, Piły. Użyto ogromnych sił przeciwko delegacji solidarnościowej – mówił. 

Jak podkreślał gość Polskiego Radia 24, pierwotnie miał to być lokalny incydent, który miał oddziaływać na społeczność regionalną – Bydgoszczy i okolic. Z czasem odbiło się on echem w całym kraju i nawet na świecie.

– Głos w tej sprawie zabierali przywódcy większości krajów zarówno świata zachodniego, jak i bloku wschodniego. Głos zabrał również Jan Paweł II. TO pokazuje rangę tego wydarzenia – podkreślał dr Krzysztof Osiński.

REKLAMA

Całość rozmowy do odsłuchania w nagraniu.

Audycję prowadził Leszek Rysak.

Polskie Radio 24/dds

Pamiętaj - to Solidarność - wszystkie audycje

REKLAMA

____________________

Data emisji: 17.03.2017

Godzina emisji: 21.33

REKLAMA


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej