Bogusław Liberadzki: jest dużo objawów, które nakazują się zastanowić, czy Polska nie łamie praworządności
– W interesie Polski, rząd zapewne to rozumie, jest jak najszybsze zakończenie "grillowania" naszego kraju – powiedział w Rozmowie PR24 Bogusław Liberadzki z Sojuszu Lewicy Demokratycznej, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego. Ministrowie ds. europejskich we wtorek mają pytać wiceszefa MSZ, Konrada Szymańskiego, o reformę sądownictwa.
2018-06-26, 17:02
Posłuchaj
O wysłuchanie poprosiła Komisja Europejska, która zakwestionowała reformę sądownictwa i rozpoczęła procedurę związaną z artykułem 7 unijnego traktatu.
– Jest dużo objawów, które nakazują się zastanowić, czy Polska nie łamie praworządności – komentował w Polskim Radiu 24 Bogusław Liberadzki. – Wielokrotnie podkreślałem jednak, że polski rząd reagował na dotychczasowe zastrzeżenia, formułowane przez Komisję Europejską. Pytanie, czy reagował wystarczająco mocno – dodawał wiceszef PE.
Zdaniem Bogusława Liberadzkiego, to dobrze, że kwestią praworządności w Polsce zajmą się teraz unijni ministrowie. – Dobrze, że ta sprawa przeszła z Komisji Europejskiej do Rady Unii Europejskiej. To będzie ocena państwa przez inne państwa. To bardziej naturalne środowisko niż administracyjno-biurokratyczne środowisko Komisji Europejskiej – mówił gość PR24.
Wysłuchanie Polski na unijnej naradzie ministerialnej w Luksemburgu miało rozpocząć się o 15.00, ale jest ono opóźnione. Powodem są spory między unijnymi krajami w sprawie przyszłego rozszerzenia Wspólnoty o kolejne państwa. Chodzi o Macedonię i Albanię – we wtorek miała zapaść decyzja o gotowości do rozpoczęcia negocjacji członkowskich, ale blokują ją Francja, Holandia i Dania tłumacząc, że te dwa kraje nie są jeszcze gotowe do rozmów.
REKLAMA
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Adrian Stankowski.
Polskie Radio 24/IAR/zz
------------------------------------
REKLAMA
Data emisji: 26.06.18
Godzina emisji: 16.10
REKLAMA