Jan Mosiński: pytania do TSUE to gra wprowadzania zamętu w polskim wymiarze sprawiedliwości
Pytania prejudycjalne wysłane do Trybunału Sprawiedliwości Uniii Europejskiej To pokazują koalicję działania na szkodę reformy wymiaru sprawiedliwości w Polsce - mówił w Polskim Radiu 24 Jan Mosiński, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
2018-08-06, 18:07
Posłuchaj
Sąd Najwyższy przesłał do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej pytania prejudycjalne dot. zasady niezależności sądów i niezawisłości sądów jako zasad prawa unijnego oraz unijnego zakazu dyskryminacji ze względu na wiek. – Ci sędziowie powinni znać treść wyroku Trybunału Konstytucyjnego z czerwca 1998 roku. Ówczesny prezes TK pan prof. Marek Safjan, nasz przedstawiciel w Trybunale Sprawiedliwości UE, podpisał się pod wyrokiem, z którego "expressis verbis" wynika, że można ustalać granicę wieku emerytalnego niższą niż wówczas obowiązująca 70 lat, ale trzeba to uczynić na mocy ustawy. To pokazuje koalicję działania na szkodę reformy wymiaru sprawiedliwości w Polsce – skomentował działania Sądu Najwyższego poseł PiS Jan Mosiński.
Pytany o trzy lata prezydentury Andrzeja Dudy stwierdził, że "wolę konstytucjonalizm argumentowany przez prezydenta Andrzeja Dudę, niż to co robi Bronisław Komorowski, w różowych okularach i z jakimś dziwnym ptakiem w czekoladzie".
Jan Mosiński odniósł się również do wcześniejszej koncepcji porozumienia Prawa i Sprawiedliwości z opozycją. Jak stwierdził trudno wyobrazić sobie możliwość nawiązania współpracy parlamentarnej. - Pamiętamy rozmowy nad koalicją PO-PiS, gdzie Platforma zaczęła grać nie fair i kopać nas pod stołem. Myślę, że jest to raczej nie do przyjęcia. Można taką geometrię ustalić, ale w sensie rozwiązania faktycznego byłoby to bardzo trudne. Lider obozu Zjednoczonej Prawicy, pan prezes Jarosław Kaczyński, jest bardzo dobrym politykiem i dalekowzrocznym. Dziś mamy 10. rocznicę napaści Rosji na Osetię i konfliktu zbrojnego w Gruzji. Wówczas jego brat śp. prezydent Lech Kaczyński mówił, że dzisiaj Gruzja, jutro kraje nadbałtyckie, a później być może Polska. Jarosław Kaczyński w podobnych przewidywaniach bije na głowę swoich przeciwników. Ale jeśli Platforma Obywatelska chciałaby zostać opozycją konstruktywną, to mogłaby dać kilka ciepłych sygnałów, że jest gotowa wesprzeć nasze propozycje zmian w konstytucji – mówił poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Jan Mosiński skomentował też rywalizację o urząd prezydenta Warszawy. - Rafał Trzaskowski popełnia błędy za błędami. Dziwię się, że jeszcze w Platformie Obywatelskiej nie powstał pomysł, aby zastąpić tę kandydaturę kims innym, używając takiego samego mechanizmu jak w przypadku Kazimierza Ujazdowskiego we Wrocławiu. Ostatni "fake" na temat Patryka Jakiego to efekt ich słabości – mówił poseł PiS. - To pokazuje z kim nam przyjdzie walczyć w wyborach samorządowych. Z armią kłamczuchów i tchórzy, którzy nie potrafią stanąć w prawdzie i walczyć na argumenty, tylko produkują nieprawdziwe informacje – dodał gość PR24.
REKLAMA
Więcej w całej rozmowie z Janem Mosińskim.
Gospodarzem programu był Adrian Klarenbach.
Polskie Radio 24/PAP/dk
----------------------------------
REKLAMA
Data emisji: 06.08.18
Godzina emisji: 17.15
REKLAMA