Wielkanoc w cieniu pożaru katedry Notre Dame w Paryżu. "To znak czasu i symbol wymierania zachodniej Europy"

Posłuchaj

22.04.19 Rozmowa PR24. Ks. Dariusz Oko i ks. Ryszard Halwa o pożarze katedry Notre Dame i symbolu tego zdarzenia w kontekście Kościoła katolickiego oraz wiary chrześcijańskiej

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W ubiegły poniedziałek wybuchł pożar w katedrze Notre Dame w Paryżu. Ogień zniszczył świątynię, doprowadzając m.in. do zawalenia się XIX-wiecznej iglicy. O uratowanie obiektu walczyło ponad 400 strażaków, którzy podali po zakończeniu akcji, że ocalono strukturę budowli, a także ponad 90 proc. bezcennych przedmiotów i relikwii, takich jak m.in. korona cierniowa Jezusa Chrystusa czy tunika św. Ludwika.

Niedługo po wybuchu pożaru informowano, że doszło do niego najprawdopodobniej w trakcie prowadzonych w obiekcie prac renowacyjnych. Jednak w czwartek agencja Associated Press zacytowała chcącego zachować anonimowość przedstawiciela francuskiej policji, który powiedział, że przyczyną tragedii było prawdopodobnie zwarcie elektryczne.

- Wszyscy wciąż żyjemy tą tragedią i mimo radosnego okresu świątecznego, mamy w pamięci to, co się stało - powiedział ks. Dariusz Oko. - Ale myślę, że paradoksalnie może to nam pomóc rozumieć, co świętujemy - dodał.

Ks. Dariusz Oko nawiązał do czasu rewolucji francuskiej pod koniec XVIII w., kiedy w jej trakcie chciano zniszczyć paryską katedrę i kiedy - podczas powstania w Wandei - dokonano mordu na ponad 500 tys. katolików sprzeciwiającym się ateistom. - Generał Louis Marie Turreau dostał rozkaz [od Konwentu Narodowego w 1793 r. - przyp. red.] przeprowadzenia eksterminacji wszystkich powstańców, do ostatniego człowieka. Chodziło o skruszenie Wandejczyków i bywały takie przypadki, że palono nawet żywymi kobietami w piecach. Myślałem, że takie rzeczy, jakie dawno temu miały miejsce, to już przeszłość. Tymczasem doszło o pożaru i mamy taki obraz, że wspaniała katedra stała się niemal zgliszczami. Uważam więc, że spłonięcie katedry to niejako też obraz człowieka, który przez pożar duchowy, a więc straszne grzechy, upadek moralny czy nałogi, stał się ruiną i zgliszczami. Ale podobnie społeczeństwo, które odchodzi od ducha, od moralności - powiedział ks. Dariusz Oko.

Ks. Ryszard Halwa również zaznaczył, że pożar katedry, "to znak czasu". Jego zdaniem to wydarzenie "symbolizuje wymieranie Europy Zachodniej, bo wyrzuciła Boga poza margines życia".

- Głoszę rekolekcje w różnych miejscach i widzę, że w Polsce w kościele jeszcze jest pełno ludzi. Gorzej sprawa wygląda na zachodzie naszego kontynentu. Francja to najstarsza córa kościoła i widzimy, co tam się dzieje. W Irlandii jest niemal podobnie. Tam, w tym wybitnie katolickim kraju, celowo uderzono w księży i zniszczono kościół. Takie samo dążenie jest i u nas, dlatego musimy się bronić. Bo kościół, to nie tylko księża, biskupi i piękna kultura. To także wszyscy wierni - podkreślił ks. Ryszard Halwa.

Ks. Dariusz Oko zauważył, że "na tle pożaru katedry Notre Dame możemy jeszcze lepiej zrozumieć wielkanocną radość". - Bez Boga z nas wszystkich zostałyby zgliszcza, a używając obrazu płonącej świątyni można powiedzieć, że zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, które świętujemy, to jakby podniesienie katedry ze zgliszcz. Ty bardziej, że właśnie każdy z nas jest katedrą, która bez Boga zamienia się w ruinę - powiedział gość audycji.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

Audycję prowadził Adrian Klarenbach.

Polskie Radio 24/bb

------------------------------------

Data emisji: 22.04.2019

Godzina emisji: 16.06