Piotr Borys (PO): Sławomir Neumann rozważa kroki prawne wobec CBA
– Nie mam wątpliwości, że zarzuty w stosunku do Sławomira Neumanna to odpowiedź na to, co dzieje się wokół lotów marszałka Kuchcińskiego – powiedział Piotr Borys z Platformy Obywatelskiej. Skomentował w ten sposób zawiadomienie, jakie Centralne Biuro Antykorupcyjne złożyło do prokuratury po kontroli oświadczeń majątkowych posła Sławomira Neumanna.
2019-08-06, 19:13
Posłuchaj
Kontrola CBA miała dotyczyć prawdziwości i prawidłowości oświadczeń o stanie majątkowym z lat 2013-2018 złożonych przez Sławomira Neumanna jako posła i jako wiceministra zdrowia. Miał on nie wpisać do oświadczenia jednego z samochodów kupionego przez żonę. Ponieważ Neumannowie mają wspólnotę majątkową samochód powinien być w jego oświadczeniach - wynika z ustaleń CBA.
Powiązany Artykuł
CBA złożyło zawiadomienie do prokuratury po kontroli oświadczeń Sławomira Neumanna
– Według informacji, które mam bezpośrednio od pana Neumanna, uważam, że jest to sprawa polityczna, dosłownie odpowiedź na chyba największą aferę czterech lat rządów Prawa i Sprawiedliwości, która związana jest z lotami marszałka Marka Kuchcińskiego. Pan Neumann, wraz z żoną, od 17 lat składał oświadczenia majątkowe i nie było żadnych wątpliwości. Dlatego też rozważa kroki prawne względem CBA, gdyż uważa się za osobę pokrzywdzoną w tej sprawie – zaznaczył Piotr Borys.
CBA oceniło również, iż Neumannowie w dacie transakcji nie mieli - zgodnie z oświadczeniami majątkowymi - wystarczających na zakup środków pieniężnych. Kredyt wzięli miesiąc po zakupie. Sławomir Neumann, wezwany by wyjaśnić, skąd wzięły się pieniądze na samochód, miał się nie stawić.
Powiązany Artykuł
Radosław Fogiel: to marszałek Marek Kuchciński zdecyduje, czy miałby się podać do dymisji
Loty rejsowe dla marszałka Sejmu?
Na antenie Polskiego Radia 24 Piotr Borys odniósł się również do tematu lotów marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, który wraz z rodziną miał korzystać z rządowych samolotów. Na poniedziałkowej konferencji prasowej przekonywał, że w związku z przelotami, kiedy na pokładzie samolotu towarzyszyli mu bliscy, nie doszło do złamania prawa.
REKLAMA
– Nie kwestionujemy lotów premiera czy prezydenta. Natomiast nie było w historii III Rzeczypospolitej marszałka, który latał by tak często, jak pan Kuchciński. Ma przecież możliwość korzystania z lotów rejsowych, które kosztują o wiele mniej. (…) Można latać "na zupę" do domu, ale nie na koszt państwa. Nikomu by czapka nie spadła, gdyby marszałek Kuchciński skorzystał z lotów rejsowych. Tak robiła większość marszałków w ciągu ostatnich 30 lat – wskazał Piotr Borys.
Z Piotrem Borysem rozmawiał Krzysztof Świątek.
Polskie Radio 24/db
------------------------------------
REKLAMA
Data emisji: 6.08.2019
Godzina emisji: 17:15
REKLAMA