Decyzja sądu ws. TVP. Poseł Lewicy: wpis do KRS nie ma już znaczenia

- Obecnie znajdujemy się w innej rzeczywistości. Wpis do Krajowego Rejestru Sądowego nie ma już znaczenia, ponieważ nie ma już poprzedniego zarządu i próby powołania nowego zarządu TVP. Do spółki wszedł likwidator i żaden zarząd nie może być powołany - mówiła w Polskim Radiu 24 wiceprzewodnicząca klubu Lewicy Katarzyna Ueberhan.

Sąd rejestrowy odmówił wpisania nowych władz Telewizji Polskiej do Krajowego Rejestru Sądowego. Jak napisano w uzasadnieniu z 9 stycznia, sąd uznał, że minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz nie miał prawa odwołać starej rady nadzorczej TVP i powołać nowej. Od tej decyzji przysługuje odwołanie.

"Obecnie znajdujemy się w innej rzeczywistości"

Gość Polskiego Radia 24 podkreśliła, że minister Sienkiewicz reprezentuje jedynego udziałowca spółki, jakim jest państwo. - Sąd nie oceniał kwestii wyłączania telewizyjnego sygnału. Oceniał kwestię formalną, czy na podstawie przedłożonych dokumentów możliwe jest wpisanie zmianę danych spółki do Krajowego Rejestru Sądowego - powiedziała Katarzyna Ueberhan.

Wyrok nie dotyczy jednak procesu likwidacji TVP. W tej sprawie toczy się osobne postępowanie. - Inna jest procedura, w której obecnie znajduje się TVP i media publiczne. Tutaj nie ma żadnych wątpliwości formalno-prawnych. Nie ma finansowania, spółka nie została dokapitalizowana, temat jest zamknięty. KRS odmówił dokonania wpisu, przysługuje od tego odwołanie i pewnie zostanie wykorzystane. Byłabym bardzo daleka od stwierdzenia, że sąd rejestrowy może wydać opinię ws. legalności działań dokonywanych przez ministra. Mieliśmy do czynienia ze zmianą danych rejestrowych spółki. To mogła być jakakolwiek spółka. W przypadku wątpliwości, gdy są braki w dokumentach, udziela się odmowy lub wzywa do uzupełnienia. Na wszelkie takie postępowania przysługuje zażalenie. Obecnie znajdujemy się w innej rzeczywistości. Wpis nie ma już znaczenia, ponieważ nie już poprzedniego zarządu i próby powołania nowego zarządu TVP. Do spółki wszedł likwidator i żaden zarząd nie może być powołany - tłumaczyła wiceprzewodnicząca klubu Lewicy.  

Posłuchaj

Katarzyna Ueberhan gościem Mateusza Maranowskiego (Rozmowa PR24) 13:57

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

27 grudnia decyzją ministra kultury i dziedzictwa narodowego w stan likwidacji zostały postawione spółki Telewizja Polska S.A, Polskie Radio S.A. oraz Polska Agencja Prasowa S.A. Miało to związek z decyzją prezydenta o wstrzymaniu finansowania mediów publicznych poprzez weto ustawy okołobudżetowej.

• Szef MKiDN: podjąłem decyzję o likwidacji 17 spółek regionalnych rozgłośni Polskiego Radia
• Zmiany w mediach publicznych. Nowe władze TVP, PAP i Polskiego Radia
• Likwidator Polskiego Radia w liście do pracowników: z punktu widzenia radiowej codzienności nic się nie zmienia

Więcej w nagraniu. 

***

Tytuł audycji: Rozmowa PR24
Prowadzący: Mateusz Maranowski
Gość: Katarzyna Ueberhan (wiceprzewodnicząca klubu Lewicy)
Data emisji: 10.01.2024
Godzina emisji: 17.35

PR24