Wybory do Parlamentu Europejskiego. Z kim pójdzie PSL? "Nie musimy iść z Polską 2050"

- PSL i Polska 2050 mają dwa osobne kluby w Sejmie. Dopuszczam każdy wariant, bo jak są dwa podmioty, które się doskonale rozumieją, to są możliwe różne warianty - mówił w Polskim Radiu 24 wiceminister infrastruktury Paweł Gancarz z Polskiego Stronnictwa Ludowego, pytany o możliwy start w wyborach do Parlamentu Europejskiego na jednej liście z PO zamiast z Polską 2050.

W szeregach Trzeciej Drogi - zarówno w Polskim Stronnictwie Ludowym, jak i w Polsce 2050 - trwają rozmowy i negocjacje dotyczące możliwych wariantów startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Media przekazują, że jednym z możliwych rozwiązań jest wspólna lista Platformy Obywatelskiej i PSL, która ma uzasadnienie o tyle, że obie partie należą do tego samego europejskiego ugrupowania - Europejskiej Partii Ludowej, tymczasem Polska 2050 należy do frakcji Renew Europe. W Polskim Radiu 24 medialne doniesienia komentował Paweł Gancarz, wiceszef resortu infrastruktury i szef dolnośląskich struktur PSL.

Paweł Gancarz: możemy iść w wyborach do PE osobno

Gość audycji zapewnił, że rozmowy na ten temat jeszcze nie są prowadzone, a jeśli są, to on w nich nie uczestniczy. Wyjaśnił też, że najpierw niezbędne jest podsumowanie wyborów samorządowych. - Jest czas do podjęcia decyzji. U nas, w Polskim Stronnictwie Ludowym, te decyzje wykuwają się naprawdę w bardzo mocno demokratyczny sposób - zaznaczył Paweł Gancarz.

Pytany, z którą partią lepiej jest iść do wyborów europarlamentarnych - z PO czy z Polską 2050 - ocenił, że problemem może być różnica międzynarodowych frakcji. - [Z Polską 2050] jest ta trudność, że jednak jesteśmy w dwóch różnych środowiskach europejskich, częściowo wykluczających się - wyjaśnił.

Paweł Gancarz wyjaśnił jednak, że sam się nie zastanawiał nad tym, który układ startu w wyborach jest lepszy, i przyjmie do wiadomości decyzję komitetu politycznego partii. Na uwagę, że w sytuacji, gdyby PSL nie szedł z Polską 2050 do wyborów, wówczas Trzecia Droga się rozpadnie, polityk PSL zdecydowanie się nie zgodził. - Mamy dwa osobne kluby w Sejmie. Dopuszczam każdy wariant, bo jak są dwa podmioty, które się doskonale rozumieją, to są możliwe różne warianty, jest możliwy wariant osobno, jest możliwy wariant w innej konfiguracji - ocenił.

• Tusk skomentował wyniki wyborów, ogłosił sukces. "Wiem, zawsze może być lepiej"
• Kłótnia o wybory. Uderzyła partnera kością, trafił do szpitala

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj

Paweł Gancarz: Trzecia Droga się nie rozpadnie jeśli pójdziemy osobno w wyborach do PE ("Rozmowa Polskiego Radia 24") 11:45

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

* * *

Audycja: "Rozmowa Polskiego Radia 24"
Prowadzi: Przemysław Szubartowicz
Gość: Paweł Gancarz (wiceminister infrastruktury, PSL)
Data emisji: 09.04.2024
Godzina emisji: 16.35

PR24/jmo/wmkor