"To unijne wymogi". Piotr Kaleta o fuzji PKN Orlen i Lotosu
2022-01-10, 19:23
- Sprzedajemy stacje benzynowe nie dlatego, że chcemy, tylko w wyniku fuzji Orlenu i Lotosu. Takie są po prostu wymogi Unii Europejskiej. 20 proc. podmiotów musi się znaleźć w innych rękach niż w rękach konsorcjum, które powstaje, czyli Orlenu i Lotosu. To trzeba sprzedać, muszą znaleźć się inni właściciele - mówił w Polskim Radiu 24 Piotr Kaleta (PiS).
Fuzja koncernów PKN Orlen i Lotos ma doprowadzić do powstania giganta z rocznym przychodem w wysokości blisko 140 mld zł. Oznaczałoby to, że połączone spółki staną się największym graczem paliwowym w Polsce i w regionie.
Politycy KO chcą, by premier Mateusz Morawiecki przedstawił informację na temat planów sprzedaży części aktywów Lotosu.
Gość audycji odniósł się do zarzutów opozycji, m.in. Borysa Budki, który uważa, że rząd chce wyprzedać polski koncern paliwowy Rosji.
- Borys Budka jest ostatnim facetem, który powinien się na ten temat wypowiadać, gdzie te stacje trafiają, ponieważ one trafiają do węgierskiego państwowego podmiotu gospodarczego. Przecież to właśnie Donald Tusk - jego szef i mentor twierdził, że nie ma problemu, by Lotos sprzedać Rosjanom - przypomniał polityk PiS.
Posłuchaj
- Gdyby nie było tych regulacji UE, to na pewno całość tego podmiotu zostałaby w polskich rękach - deklarował rozmówca PR24.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: Rozmowa PR 24
Prowadzący: Adrian Klarenbach
Gość: Piotr Kaleta (PiS)
Data emisji: 10.01.2022
Godzina emisji: 17.36
kmp