"Zaufanie do Szymona Hołowni zostało mocno nadwyrężone". Rzecznik PSL o wyniku głosowania nad nowelizacją ustawy o SN
- Nasi partnerzy w ostatnim głosowaniu wyłamali się z pewnych ustaleń. Te były jednoznaczne. Jeśli opozycja od 22 miesięcy mówiła, że pieniądze z KPO powinny do Polski trafić, to jak może blokować ustawę, która ma nas do tych środków przybliżyć? - mówił w Polskim Radiu 24 rzecznik Polskiego Stronnictwa Ludowego Miłosz Motyka.
2023-01-19, 18:29
Posłuchaj
Miłosz Motyka gościem Adriana Klarenbacha (Rozmowa PR24)
Dodaj do playlisty
W piątek Sejm uchwalił nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, która a wypełnić kluczowy "kamień milowy" dla odblokowania przez Komisję Europejską środków z KPO. Za przyjęciem noweli zagłosowało 203 posłów, 52 było przeciw, a 189 wstrzymało się od głosu. Przeciwko uchwaleniu noweli byli m.in. posłowie Polski 2050 Szymona Hołowni.
Gość Polskiego Radia 24 podkreśli w tym kontekście, że opozycja powinna "mieć na horyzoncie następne miesiące i fakt, że kluczowe powinno być budowanie wzajemnego zaufania". - Nie tylko chwilowy odruch spowodowany np. spadkami sondażowymi. Mam nadzieję, że do takich wniosków dojdą też nasi partnerzy, którzy w ostatnim głosowaniu wyłamali się z pewnych ustaleń. Te były jednoznaczne. Jeśli opozycja od 22 miesięcy mówiła, że pieniądze z KPO powinny do Polski trafić, to jak może blokować ustawę, która ma nas do tych środków przybliżyć? Trudno sobie wyobrazić, że partie opozycyjne, które w maju 2021 roku głosowały w Sejmie za ratyfikacją Funduszu Odbudowy, dziś sprzeciwiają się ustawie, która może doprowadzić do tego, że wreszcie te środki trafią do Polski. Jest to niezrozumiałe dla naszych wyborców, również tych, których chcemy do siebie przyciągnąć - powiedział Miłosz Motyka.
Rzecznik PSL przyznał, że liderzy opozycji zostali poinformowani na kilka godzin przed głosowaniem, że Polska 2050 Szymona Hołowni zagłosuje przeciwko. - To było na ostatniej prostej, po pracach nad ustawą w komisjach. Nie mogliśmy być przeciwko ustawie, która będzie następnie poprawiana w Senacie. Odrzucając ustawę, de facto decydujemy, że nie będziemy nad nią pracować. To jest kompletnie niezrozumiałe. Ustawę można poprawić. Odpowiedzialna opozycja powinna rządowi pomagać, a nie tylko a priori odrzucać wszelkie propozycje. Nie możemy być zakładnikami chwilowych trendów. Lewica udowodniła podczas głosowań, że jest konsekwentna. Natomiast zaufanie do Szymona Hołowni zostało mocno nadwyrężone - podsumował Motyka.
Posłuchaj
Miłosz Motyka gościem Adriana Klarenbacha (Rozmowa PR24) 14:51
Dodaj do playlisty
REKLAMA
Projekt nowelizacji ustawy o SN PiS złożył w Sejmie w połowie grudnia ubiegłego roku. Założenia ustawy były negocjowane podczas rozmów ministra ds. UE Szymona Szynkowskiego vel Sęka w Brukseli. Zgodnie z nimi sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów miałby rozstrzygać Naczelny Sąd Administracyjny, a nie, jak obecnie, Izba Odpowiedzialności Zawodowej SN. NSA ma przejąć także m.in. kompetencje do rozstrzygania tzw. spraw immunitetowych sędziów wszystkich sądów. Nowela przewiduje też zasadnicze zmiany dotyczące tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego.
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: Rozmowa PR24
Prowadzi: Adrian Klarenbach
Gość: Miłosz Motyka (rzecznik prasowy PSL)
Data emisji: 19.01.2023
Godzina emisji: 17.35
REKLAMA
PR24/jt/kor
REKLAMA