Brak konkretów w umowie koalicyjnej opozycji. Liberadzki: tu chodzi o pokazanie celów
2023-11-10, 17:56
- Nie ma takiego wzoru umowy koalicyjnej, że ma być 100 konkretów jednej partii, 50 konkretów drugiej, 30 konkretów trzeciej. Otóż nie. Umowa koalicyjna jest zawierana między umawiającymi się stronami i recenzenci z boku mogą sobie myśleć, co chcą, ale tutaj są pokazane cele - mówił w Polskim Radiu 24 europoseł Nowej Lewicy Bogusław Liberadzki.
Liderzy czterech partii dotychczasowej opozycji - partii tzw. paktu senackiego: Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, PSL-u i Polski 2050 - podpisali umowę koalicyjną związaną z planem objęcia rządów. Zapowiedzieli, że premierem ma być Donald Tusk, wicepremierami - Władysław Kosiniak-Kamysz i Krzysztof Gawkowski, zaś marszałkami Sejmu - Szymon Hołownia i Włodzimierz Czarzasty (każdy po dwa lata X kadencji Sejmu). Marszałkiem Senatu ma być Małgorzata Kidawa-Błońska. W Polskim Radiu 24 sprawę komentował europoseł Nowej Lewicy Bogusław Liberadzki
Liberadzki: koalicja chce służyć, a nie rządzić
Gość audycji przyznał, że umowy koalicyjnej nie miał jeszcze okazji czytać, ale zna jej zasadnicze założenia. Zwrócił uwagę na to, że już w preambule zwrócono uwagę na to, że koalicja chce służyć obywatelom, a nie rządzić.
- To służenie wyraża się poprzez prawdziwe prowadzenie spraw polskich w warunkach zrozumienia celu, adekwatnych do sytuacji, w której się znajdujemy i wzajemnego porozumienia się - mówił Bogusław Liberadzki.
W zakresie poszczególnych punktów europoseł Nowej Lewicy nie wgłębiał się w szczegóły, wyjaśniając, że wszystkie one są kluczowe i najważniejsze. Jak zauważył, jedną z najistotniejszych spraw jest bezpieczeństwo. - Bezpieczeństwo mamy na uwadze - to militarne, ze względu na wojnę toczącą się tuż obok, ostatnio pociski spadały kilkanaście kilometrów od polskiej granicy. Bezpieczeństwo rozumiane także przez wojny toczące się dalej - mam na myśli Bliski Wschód - wymieniał.
REKLAMA
"Nie chodzi o konkrety, tylko o cele"
Wysoko ocenił także ujęcie w umowie koalicyjnej poprawę relacji zwłaszcza z UE. Na uwagę, że w umowie jest wiele ogólników i mało konkretów, stwierdził, że nie należy spodziewać się powtórzenia w umowie koalicyjnej 100 konkretów na 100 dni.
- Umowa koalicyjna, to tekst zawarty między umawiającymi się stronami. Recenzenci z boku mogą sobie myśleć, co chcą, natomiast tutaj są pokazane cele - wyjaśniał Liberadzki.
- "Unieważnienie wyroku TK" w umowie koalicyjnej. Fala komentarzy. "W ten sposób daleko nie zajedziemy"
- Partia Razem poza rządem. Zandberg: nie możemy wziąć odpowiedzialności za ministerstwa bez gwarancji finansowych
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
Posłuchaj
* * *
Audycja: "Rozmowa PR24"
Prowadzi: Adrian Klarenbach
Gość: Bogusław Liberadzki (Nowa Lewica)
Data emisji: 10.11.2023
Godzina emisji: 16.38
PR24/jmo
REKLAMA