Protesty rolników. Szef Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej: trzeba ostudzić emocje i szukać rozwiązań

Na 20 lutego polscy rolnicy zapowiedzieli kolejną odsłonę protestu, czyli blokadę wszystkich przejść granicznych prowadzących na Ukrainę. Jednym z powodów protestów jest zalewanie polskiego rynku przez zboże i inne artykuły spożywcze pochodzące od naszego wschodniego sąsiada.

- Trudno nie zgodzić się z postulatami rolników i z ich trudną sytuacją. Trzeba szukać rozwiązania. Rolnicy już pokazali swoją determinację. Pokazali ją w całej Unii Europejskiej - powiedział Jacek Piechota.

"Protest rolników przynosi straty gospodarcze"

Jednak od razu dodał, że "nie do końca rozumie, czemu ma służyć ten protest, poza de facto zablokowaniem granicy i przyniesieniem ogromnych strat ukraińskiej gospodarce, ale również i naszej gospodarce".

- Protest oceniam zdecydowanie krytycznie. Po ukraińskiej stronie narasta zrozumienie faktu, iż trzeba znaleźć jakieś systemowe rozwiązanie. Blokada granicy przynosi straty gospodarce - stwierdzi prezes.

Odniósł się również do faktu wysypania ukraińskiego zboża. - To zamach na czyjąś prywatną własność. To wstrząsający przypadek, szczególnie dla przyjaciół z Ukrainy - stwierdził. 

- Nasze rządy muszą znaleźć jakieś długofalowe porozumienie. Apelujemy, by ostudzić emocje po obu stronach, siąść do negocjacyjnego stołu i szukać rozwiązań. Duże nadzieje pokładamy w rozpoczynających się pracach międzyrządowej komisji ds. współpracy gospodarczej - podsumował Jacek Piechota.

• Rolnicy protestują już w całej Europie. Jakie są ich postulaty? Wyjaśniamy

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj

Jacek Piechota o protestach rolników (Rozmowa PR24) 14:14

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

***

Audycja: Rozmowa PR24 
Prowadzący: Krzysztof Grzybowski 
Gość: Jacek Piechota (prezes Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej)
Data emisji: 14.02.2024
Godzina emisji: 16.35

bartos