Reakcje rynków finansowych na próbę nuklearną Korei Płn.

Północnokoreańskie media podały w niedzielę, że „całkowitym powodzeniem” zakończyła się przeprowadzona przez Pjongjang próba bomby wodorowej. Na globalnych giełdach znów pogorszenie nastrojów - Korea Północna testuje bombę wodorową, a świat jest w strachu - informują maklerzy. O wpływie północnokoreańskich prób na rynki finansowe i scenariuszach rozwiązania konfliktu mówili w audycji Rządy Pieniądza Artur Bartoszewicz ze Szkoły Głównej Handlowej, publicysta ekonomiczny Sławomir Horbaczewski i ekonomista Paweł Majtkowski.

2017-09-04, 10:39

Reakcje rynków finansowych na próbę nuklearną Korei Płn.

Posłuchaj

04.09.2017 Artur Bartoszewicz, Sławomir Horbaczewski i Paweł Majtkowski o kryzysie na Półwyspie Koreańskim.
+
Dodaj do playlisty

Według Pawła Majtkowskiego rynki finansowe przyzwyczaiły się do nieprzewidywalności Korei Płn., mimo dzisiejszych spadków. – Przy każdym kolejnym zdarzeniu wpływ na rynek finansowy jest troszeczkę słabszy. Wprowadzanie nowych sankcji niewiele zmieni, Pjongjang to reżim całkowicie izolowany, więc sankcje mają charakter symboliczny. Dzisiaj czekamy na działania polityczne, w związku z nasileniem prób Korei Płn. – powiedział gość Polskiego Radia 24.

Zdaniem Artura Bartoszewicza trudno jest znaleźć dobre rozwiązanie w konflikcie na Półwyspie Koreańskim. – Wszelkie scenariusze, które mogłyby być budowane, nie dają bezpiecznego dla stron rozwiązania. Trudno sobie wyobrazić interwencję militarną z punktu widzenia Korei Płd., która już zapowiedziała, że wszelkie działania muszą być uzgodnione z Seulem. Istotne jest to jak zachowują się Chiny, które są głównym rozgrywającym w regionie. Ta sytuacja jest na rękę Pekinowi, ponieważ odciąga amerykańskie inwestycje z regionu, a zjednoczenie Korei, wspierającej USA, też nie leży w interesie Chińczyków – mówił wykładowca akademicki.

W opinii Sławomira Horbaczewskiego realnym problemem USA są Chiny, a nie Korea Płn. – Korea Płn. jest tylko narzędziem używanym przez wszystkich. Ma czwartą armię na świecie, która jest zdeterminowana. Wchłonięcie Korei Płn. kosztowałoby 2 biliony dolarów. Amerykanie nie chcą też powtarzać scenariusza interwencji z Iraku i Afganistanu. W razie interwencji Seul przestałby od razu istnieć, co oznaczałoby nawet miliony ofiar – wskazywał publicysta.

Więcej w całej audycji.

REKLAMA

Gospodarzem audycji był Arkadiusz Ekiert.

Polskie Radio 24/PAP

Rządy Pieniądza w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje

______________________

REKLAMA

Data emisji: 04.09.2017

Godzina emisji: 09:12

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej