Eksperci: Unia wymyśla cele klimatycznie nie do zrealizowania przez wiele pokoleń

- Transformacja klimatyczna brzmi fantastycznie, ale to raczej ma być jakaś nowa świecka religia, bo przecież każdemu jest potrzebny dostęp do czystego powietrza. Ale nie bierze się to z tego, że Komisja Europejska coś nam nakaże – mówił Andrzej Sadowski prezydent Centrum im Adama Smitha, ekspert programu "Rządy Pieniądza".  

2019-12-03, 14:00

Eksperci: Unia wymyśla cele klimatycznie nie do zrealizowania przez wiele pokoleń
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: shutterstock.com/24Novembers

Posłuchaj

03.12.2019 Rządy Pieniądza (Polskie Radio24)
+
Dodaj do playlisty

- Komisja Europejska zaczyna wymyślać cele nie do osiągnięcia, zwłaszcza że porzuciła "Strategię Lizbońską", która miała być miernikiem prześcigania Stanów Zjednoczonych i osiągnięcia nad nimi przewagi konkurencyjnej. Mija dekada i w tym samym czasie wymyślane są cele odległe z perspektywy życia jednego czy nawet wielu pokoleń, po to tylko, żeby biurokracja miała się czym zajmować i wydawać pieniądze – mówił w audycji "Rządy Pieniądza" Andrzej Sadowski, prezydent Centrum im. Adama Smitha, odnosząc się do priorytetów KE w zakresie ochrony klimatu.

Dodał, że nie ma globalnej gospodarki, ale klimat ma globalny charakter. Można się było o tym przekonać po wybuchu elektrowni w Czarnobylu, kiedy to fala zanieczyszczonego powietrza dotarła do nas. Podobnie, gdy na Islandii wybuchł wulkan i sparaliżował loty na naszym kontynencie właśnie ze względu na zanieczyszczenie powietrza.

Walka z CO2 często wbrew rozsądkowi

- Jeżeli zatem dziś walczymy o dobry klimat na terenie Unii Europejskiej, a kominy są rozmieszczone wokół jej granicy to jaki to ma sens? – retorycznie pytał Andrzej Sadowski.

Wskazał dodatkowo na przykład importu cementu przez Wielką Brytanię z Pakistanu czy Indii, gdzie ma miejsce ogromna emisja CO2, to należałoby doliczyć do całej tej operacji ową emisję, którą z pozoru Anglia wyeksportowała. Importuje ją bowiem ponownie w produktach, które zużywa.

REKLAMA

- Niezależnie od tego, jak to oceniamy, trend w UE jest jasny i wynika z tego, że w społeczeństwach wiodących krajów kwestie klimatyczne odgrywają istotną rolę (…). Unia ma w kwestiach neutralności klimatycznej bardzo ambitne cele – zerowa emisja dwutlenku węgla do 2050 r. – mówił Mariusz Adamiak z PKO BP.

Walka o klimat zmniejsza konkurencyjność UE?

Wyraził przekonanie, że kraje mające strukturę energetyczną opartą na źródłach odnawialnych mogą chcieć wykorzystać tę kwestię do zmiany konkurencyjności w Europie na korzyść lepiej rozwiniętych gospodarek.

- Polska gospodarka bardzo dobrze rozwija się od dłuższego czasu. Wchodzimy w 29. rok wzrostu, co jest już rekordem Europy i prawie świata. Wielu gospodarkom nadeptujemy na odcisk. Stąd takie inicjatywy jak dyrektywa transportowa czy może właśnie kwestie klimatyczne – powiedział Mariusz Adamiak.

Zaznaczył, że oczywiście kwestie klimatyczne powinny być podejmowane, ale w duchu solidarności, z uwzględnieniem uwarunkowań poszczególnych państw.

REKLAMA

- Lepiej rozwinięte gospodarki są już na takim poziomie, że po wprowadzeniu tych rozwiązań zostaniemy zablokowaniu w możliwości doścignięcia ich w jakimkolwiek czasie – ocenił Andrzej Sadowski, a Mariusz Adamiak dodał, że „koszty nam po prostu wzrosną”.


Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

Program prowadziła Anna Grabowska.

PolskaRadio24/Anna Grabowska/SW

REKLAMA

 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej