Prezes ZUS: przyznaliśmy już prawie 3 mln świadczeń 500+, szykujemy się do wypłaty wysokiej waloryzacji emerytur

2023-02-20, 10:00

Prezes ZUS: przyznaliśmy już prawie 3 mln świadczeń 500+, szykujemy się do wypłaty wysokiej waloryzacji emerytur
Prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska. Foto: ZUS/twitter

W ciągu ostatnich niemal 8 lat emerytury i renty wzrosły średnio o ponad 40 proc. W tym czasie inflacja wyniosła łącznie ok. 30 proc. Oznacza to, że możliwość nabywcza świadczeniobiorców cały czas są wyższe od inflacji. Do tego dochodzą dodatkowe świadczenia jak 13-ki czy 14-ki. Ale również znacznie rośnie kapitał zbierany na przyszłe emerytury z naszych składek. W tym roku będzie to prawdopodobnie dodatkowe kilkanaście procent. Jednocześnie wypłacamy świadczenia rodzinne w tym 500+, których na nowy okres przyznaliśmy już blisko 3 mln - mówiła w audycji "Rządy Pieniądza" prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych prof. Gertruda Uścińska.

- Drugi rok realizujemy wypłatę świadczeń 500+. Jest to oparte na składaniu przez rodziców wnioski on-line. Do dziś złożono ich ponad 2 mln na 3,2 mln dzieci. W tym ok. 80 tys. wniosków dotyczy dzieci z Ukrainy. Prawie 2,8 mln świadczeń zostało już przyznane. Rodzice znakomicie poruszają się w świcie nowoczesnych technologii. Aż 96 proc. z nich bez problemu korzysta wnioskując o świadczenie. 27 proc. za pomocą platformy usług elektronicznych ZUS, a 60 proc. to bankowość elektroniczna, reszta to profil EMPATIA – informowała prezes ZUS odnosząc się do nowego okresu zasiłkowego, na który można już składać wnioski w sprawie programu Rodzina 500+.

Cyfryzacja obniża koszty dystrybucji programów

Jak podkreśla prof. Gertruda Uścińska ZUS zmierza w kierunku pełnej cyfryzacji systemu, co znacznie obniża koszty. Wskazała na koszt obsługi świadczenia 300+, którego kiedyś wynosił 10 zł za sztukę, a dziś jest to 30 groszy. Przy 500+ to odpowiednio 5 zł i 50 groszy, co daje łącznie miliardowe oszczędności. Dotyczy to również nowości tj. m-legitymacji, jakie mogą od tego roku pobierać emeryci i renciści.

- To potrzebny kierunek. Taką legitymację można pozyskań za pomocą portalu m-Obywatel. Jest to bezpieczne i bardzo poręczne. Nie można też zgodzić się, że osoby, które uzyskały wiek emerytalny są wykluczone cyfrowo. Dowodzi tego fakt, że na dziś pobrały już 240 tys. legitymacji na swoje smartfony. Bezpieczeństwo tego jest zapewnione także w ten sposób, że wszyscy, którzy na 1 styczeń 2023 r. były emerytem lub rencistą mogą pobrać elektroniczną legitymację ale wszystkie legitymacje plastikowe nadal zachowują ważność. Mogą być też wydawane przez ZUS na wniosek obywatela - wyjaśniała prof. Gertruda Uścińska.

Jaka waloryzacja?

Waloryzacja świadczeń emerytalno-rentowych wyniesie w tym roku 14,8 proc., ale nie mniej niż 250 zł. To już wiadomo na podstawie danych GUS o inflacji emeryckiej za rok 2022, która wyniosą 14,8 proc. Konsumencka to 14,4 proc.

- Wskaźnik wzrostu wynagrodzeń za ubiegły rok był ujemny, wyniósł minus 2,1 proc. co oznacza, że wskaźnik waloryzacji już nie zostanie zwiększony. Będzie to 14,8 proc. – powiedziała prezes ZUS.

Podała też, że łączny koszt tegorocznej waloryzacji to 43 mld zł. Na razie sytuacja FUS jest jednak na tyle dobra, że nie jest potrzebne dodatkowe wsparcie z budżetu państwa. Jednak to zobowiązanie jest także na przyszłość o na dziś szacuje się je wobec tych, którzy są już na emeryturach bądź rentach na 3,2 bln zł.

Prezes Gertruda Uścińska podkreślała też bezzasadność pojawiających zarzutów, że siła  nabywcza emerytur i rent spadła na wskutek inflacji najbardziej od 2000 r.


- Twierdzenie, że waloryzacja niedostateczne rekompensuje inflację jest nieporozumieniem. Zasady waloryzacji to wykluczają. Nawet jest ona wyższa za ubiegły rok, bo uwzględnia się zawsze wyższy ze wskaźników: inflację ogółem albo tę dla gospodarstw emeryckich. Dodatkowo bierze się pod uwagę wzrost wynagrodzeń z poprzedniego roku, jeśli był on dodatni, a zwykle tak jest. Nie  mamy też waloryzacji ujemnej, dlatego wysokość świadczeń nigdy nie może spaść. Rząd od 2015 r. zapewnia też ponad proporcjonalny wzrost świadczeń dzięki waloryzacji kwotowo-procentowej – powiedziała Gertruda Uścińska.

Podała, że w za latach 2016-2023 skumulowany efekt waloryzacji rent i emerytur wyniósł 41,4 procent, a inflacja z tego okresu wyniosła ogółem 29,8 procent, a dla gospodarstw domowych emerytów i rencistów 32,4 proc.

Prof. Gertruda Uścińska przypomniała też, że w czerwcu zostanie podana wysokość waloryzacji kapitału gromadzone na naszych kontach w ZUS na przyszłe emerytury i wszystko wskazuje na to, że będzie wynosiła kilkanaście procent. Już w poprzednich latach też była stosunkowo wysoka.

 

Audycję prowadziła Anna Grabowska, zapraszamy do jej wysłuchania.


Posłuchaj

Prezes ZUS profesor Gertruda Uścińska mówi o programach emerytalnych ( "Rządy Pieniądza" Anna Grabowska PR24) 21:43
+
Dodaj do playlisty

 

PR24/Anna Grabowska/sw


Polecane

Wróć do strony głównej