Marlena Maląg: trzeba rozsądnie i prospołecznie dysponować budżetem i słuchać głosu Polaków
Inwestujemy w rodziny, tak w dzieci, żeby mogły lepiej się kształcić, poznawać świat, jak i seniorów, żeby mogli godnie żyć po latach pracy. Dbamy te o tym, którzy przez lata ciężko pracowali i wcześniejszy odpoczynek jest dla nich jedynym rozwiązaniem choćby miało to kosztować budżet państwa. Wystarczy bowiem tak nim zarządzać, że pieniądze najpierw się znalazły a potem były wydawane na słuszne cele. Ale przede wszystkim chcemy słuchać Polaków, chociażby w kwestii wieku emerytalnego tak, żeby ich odpowiedź musiała być wiążąca dla rządzących, nie tylko dziś - mówiła w audycji Rządy Pieniądza minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
2023-08-16, 10:00
- Cztery pytania referendalne są fundamentalne co do kierunku, w jakim ma iść dalej Polska. To nasza filozofia zarządzania państwem. To rozmowa z Polakami, w której to oni mają decydujący głos. Opozycja wielokrotnie odwołuje się do konstytucji, a to właśnie takie prawa jak referendum, są w niej zapisane. Pytanie drugie dotyczące wieku emerytalnego pokaże jasno, w jakim kierunku Polacy chcą iść – powiedziała minister Marlena Maląg.
Zaznaczyła, że gdy ówczesna rządząca koalicja PO-PSL podwyższała wiek emerytalny "nie miała nawet odwagi zapytać Polaków". Setki tysięcy podpisów pod referendum, zbieranych przez związki zawodowe poszły do niszczarki.
- Dziś opozycja chce stawać po stronie obywateli, gdy oczywiste jest dbanie o obywateli, nie pozostawianie ich samych sobie to są nasze priorytety choć żyjemy w trudnym czasie. To my daliśmy godność i możliwość wyboru, przywracając wiek emerytalny 60 dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Na tym polega demokracja. Jeśli ktoś nabywa prawo do emerytury, może przecież dalej pracować jeżeli czuje się zdrowy, a gdy mamy historycznie niskie bezrobocie to potrzebne są wykwalifikowane ręce do pracy – argumentowała Marlena Maląg.
Jak zaznaczyła, gdy odcięto możliwość wyboru czy po przekroczeniu wieku emerytalnego 60 i 65 lat przejść na emeryturę czy dalej pracować, najbardziej cierpiały wtedy kobiety, a rolniczkom podwyższono wtedy wiek nawet o 12 lat.
REKLAMA
- Dziś mówienie, że opozycja troszczy się o kobiety jest żenujące. To obłuda. Dlatego pytamy Polaków: jasno, czytelnie, a odpowiedź będzie wiążąca. Z drugiej jednak strony cały czas stwarzamy dodatkowe możliwości, zachęty do dłuższej pracy. Na przykład, gdy ktoś się zdecyduje pozostać w miejscu pracy, pracodawca jest z tego zadowolony bo to jest PIT-0, do kwoty 85 tys. PLN, plus podwyższona do 30 tys. zł kwota wolna od poadtku. Nie ma podatku ale są składki i w momencie, gdy taka osoba przejdzie na emeryturę to jej świadczenie będzie znacznie wyższe. Wprowadzamy system zachęt, ale nie zmuszamy – tłumaczyła Marlena Maląg.
Drugą z poruszonych kwestii były 14. emerytury, w sprawie których na dniach zostanie wydane rozporządzenie wskazujące termin ich wypłaty. Wiadomo bowiem, że są one już na stałe, ale corocznie Rada Ministrów będzie decydowała o terminie kiedy pieniądze trafią na konta seniorów.
Minister Maląg przypomniała, że to świadczenie w kwocie 1588 zł, dotyczy otrzymujących niższe świadczenia emerytalno-rentowe. Do kwoty 2900 zł będzie one pełne, potem zostanie zastosowana zasada "złotówka za złotówkę" do kwoty ok. 4300 zł.
- Już dwukrotnie seniorzy otrzymywali 14-ą emeryturę. Teraz jest na stałe, ale termin wypłaty będzie elastyczny. Rada Ministrów przyjmie rozporządzenie. Może to być dziś, jutro czy za tydzień. Jesteśmy w czasie, na pewno będą wypłaty w terminie. ZUS jest gotowy do wypłaty – poinformowała minister rodziny i polityki społecznej.
REKLAMA
Odniosła się też do emerytur pomostowych, których uroczyste podpisanie ma nastąpić w dniu dzisiejszym. Jak zaznaczyła nadal są zawody, w których warunki pracy, pomimo modernizacji technologicznych czy cyfrowych, nie poprawiają się i np. ze względu na czynniki atmosferyczne i nigdy się to nie zmieni.
- Dlatego znosimy barierę czasową, ale nie pracujemy nad wzrostem składki na Fundusz Emerytur Pomostowych. Tu chciałam pracodawców uspokoić. Staramy się aby zrównoważenie składek i wypłat było z budżetu państwa. Środki na emerytury pomostowe na pewno będą – zapewniła Marlena Maląg.
Audycję prowadziła Anna Grabowska, zapraszamy do jej wysłuchania.
Posłuchaj
REKLAMA
PR24/Anna Grabowska/sw
REKLAMA