Dwie średnie krajowe dla rezydenta?
Projekt o warunkach zatrudnienia w ochronie zdrowia jest już w Sejmie. Przedstawiciele zawodów medycznych zebrali wymagane 100 tys. podpisów i teraz zgodnie z prawem Sejm ma obowiązek się nim zająć. Czego konkretnie domagają się medycy i jak dalej chcą pracować nad projektem? Gościem Polskiego Radia 24 był Krzysztof Hałabuz – lekarz reprezentujący Porozumienie Rezydentów.
2017-05-05, 16:04
Posłuchaj
Porozumienie Zawodów Medycznych zrzesza przedstawicieli wszystkich grup medycznych, w tym także rezydentów. - Podczas zorganizowanej w 2016 r. manifestacji, zwracaliśmy uwagę na niedofinansowanie systemu. Od tego czasu współpracujemy i przygotowaliśmy projekt ustawy, gdzie poszczególne grupy zawodowe zaproponowały swoje minimalne wynagrodzenia w odniesieniu do średniej krajowej i w porównaniu z krajami zachodniej Europy – tłumaczył Krzysztof Hałabuz.
Projekt ustawy, jaki został przygotowany określa sposób ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego pracowników wykonujących zawody medyczne zatrudnionych w podmiotach leczniczych. Uwzględnia on rodzaj wykonywanej pracy, kwalifikacje wymagane przy jej wykonywaniu oraz tryb przyznania wynagrodzenia.
Zdaniem Krzysztofa Hałabuza obecne zarobki zmuszają wielu lekarzy i środowiska medyczne do emigracji, co sprawia, że w Polsce mamy zbyt mało specjalistów.
- Jestem rezydentem, czyli lekarzem w trakcie specjalizacji. Normą zachodnioeuropejską dla człowieka z moim wykształceniem są dwie średnie krajowe. Trzy średnie krajowe to pensja minimalna jaką otrzymują specjaliści. Są to stawki proponowane na starcie m.in.: w Czechach, na Słowacji czy Słowenii. To kraje, które dogoniły pod tym względem Zachód, aby zatrzymać emigrację – powiedział gość audycji.
REKLAMA
Gospodarzem audycji był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/kawa
_____________________
Data emisji: 5.05.17
REKLAMA
Godzina emisji: 14.33
REKLAMA