Szwecja: Incydent z udziałem rosyjskich bombowców
W czwartek przed południem szwedzkie myśliwce przechwyciły dwa rosyjskie bombowce naddźwiękowe Tu-160. Myśliwce przez jakiś czas eskortowały rosyjskie maszyny. Nie doszło jednak do naruszenia integralności terytorium Szwecji. O incydencie mówił w Polskim Radiu 24 Marcin Fronia, dyrektor Norden Centrum.
2017-06-16, 12:58
Posłuchaj
Do incydentu doszło w międzynarodowej przestrzeni powietrznej nad południowym Bałtykiem. Oprócz szwedzkich samolotów bojowych JAS, wystartowały również fińskie myśliwce. Lot rosyjskich bombowców naddźwiękowych prawdopodobnie miał związek z kończącymi się dzisiaj międzynarodowymi manewrami „Baltops”, podczas których zaprezentowano trzy nowe, amerykańskie bombowce średniego zasięgu. Jak podkreślał Marcin Fronia, mamy do czynienia ze sporą aktywnością Rosji w rejonie Morza Bałtyckiego.
- Od kilku lat słyszymy regularnie o incydentach nad Bałtykiem, naruszenia przestrzeni morskiej i powietrznej są zauważalne. We wczorajszym incydencie nie doszło co prawda do naruszenia integralności terytorialnej Szwecji, ale mimo wszystko to był wyraźny pokaz siły ze strony Rosji. – powiedział Fronia. - Moskwa stara się utrzymać wrażenie, że jest dominującą siła militarną w rejonie Morza Bałtyckiego – dodał gość Polskiego Radia 24.
Rosyjskie naddźwiękowe Tupolewy Tu-160 są największymi i najcięższymi na świecie strategicznymi bombowcami, które mogą przenosić różnorodne uzbrojenie, w tym broń jądrową.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Krzysztof Grzybowski
Polskie Radio 24/kk/IAR
_______________________
Data emisji: 16.06.2017
Godzina emisji: 12:22
REKLAMA