„Od 2007 roku luka VAT w Polsce rosła szybciej niż w innych krajach”
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poparł zaproponowany przez wicepremiera Mateusza Morawieckiego pomysł powołania sejmowej komisji śledczej dotyczącej wyłudzeń VAT. O zmianach w systemie VAT, a także o tym, co Polska może zyskać powołując komisję śledczą, mówili w Polskim Radiu 24 Hanna Szarpak z Krajowej Izby Doradców Podatkowych i ekonomista Marek Zuber.
2017-08-11, 15:21
Posłuchaj
Jak podkreślił Marek Zuber, trudno jest jednoznacznie określić, ile Skarb Państwa stracił na przestępstwach VAT-owskich, „ale z całą pewnością mówimy tu o setkach miliardów złotych”. - Mówimy tu o gigantycznych pieniądzach. Na przełomie ostatnich 6-7 lat były to pieniądze na poziomie niemal rocznego budżetu państwa – stwierdził gość.
Odniósł się także do pomysłu powołania sejmowej komisji śledczej. - Mamy organy ścigania, które mogą zajmować się dochodzeniem, kto tak naprawdę zawinił - jeśli ktoś zawinił w sensie celowego działania. Natomiast z drugiej strony - jeśli powoływaliśmy komisję śledczą dotyczącą Amber Gold, gdzie wartość jest znacznie niższa - to faktycznie trzeba się zastanowić czy także w tej sytuacji nie ma potrzeby powołania komisji – mówił Zuber.
Z kolei Hanna Szarpak zaznaczyła, że przestępstwa związane z wyłudzeniami podatku VAT to problem powszechny w calej Unii Europejskiej, a w Polsce szczególnie. – Już sama konstrukcja podatku VAT sprzyja wyłudzaniu tego podatku. Luka w podatku VAT nie jest tylko problemem Polski - jest w całej Unii, szczególnie przy ustawach wewnątrzwspólnotowych. Unia o tym wie i dopiero od niedawna zaczyna aktywnie działać – tłumaczyła Szarpak.
Dodała jednak, że luka w Polsce od 2007 roku rosła w tempie szybszym niż w innych krajach i „dlatego w Polsce stało się to tak niepokojące”. - W VAT działają przestępcy, którzy zobaczyli, że furtka jest otwarta, nikt jej nie pilnuje więc korzystają z tego – podsumowała.
REKLAMA
Od początku 2017 roku obowiązują sankcje podatkowe za oszustwa VAT. Od 1 stycznia urzędnicy skarbowi mogą nałożyć na przedsiębiorcę 30-proc. lub 100-proc. sankcję. Ukarany może też zostać pełnomocnik firmy.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Filip Memches.
Polskie Radio 24/pr
REKLAMA
_____________________
Data emisji: 11.08.17
Godzina emisji: 14:15
REKLAMA