„Świetna reakcja polskiego rządu w sprawie napaści w Rimini”
W poniedziałek poinformowano, że prokuratura wystąpi o umieszczenie trójki nieletnich i 20-letniego Kongijczyka w więzieniu. We wtorek odbędą się kolejne przesłuchania całej czwórki, która usłyszała zarzuty ciężkiego rozboju, zbiorowej przemocy seksualnej i spowodowania obrażeń ciała. Ofiarami napaści padła m.in. para turystów z Polski. O napaści w Rimini mówił w Polskim Radiu 24 komisarz policji Jacek Wrona, były funkcjonariusz Centralnego Biura Śledczego.
2017-09-05, 08:33
Posłuchaj
Jak zauważyła włoska agencja prasowa Ansa, ewentualna ekstradycja, albo wydanie europejskiego nakazu zatrzymania, wydają się trudne bo do przestępstw gwałtu i pobicia doszło we Włoszech a dochodzenie prowadzi włoski wymiar sprawiedliwości w Rimini i Bolonii. Posiedzenie sądu, który ma podjąć decyzję o utrzymaniu aresztu wobec podejrzanych zapowiedziano na wtorek. Według Jacka Wrony okoliczności zatrzymania domniemanych sprawców są podejrzane.
– Sprawa jest bardzo dziwna. Sprawcy powinni być szybciej zatrzymani. To są niezbyt duże społeczności. Powinny być wcześniej zinfiltrowane przez policję. Jest wiele śladów i dowodów – kamery, zeznania świadków i ofiar oraz ślady biologiczne. Niepełnoletni sprawcy zgłosili się sami, a potem wskazali na pełnoletniego jako prowodyra. Podejrzewam, że czynności nadal są prowadzone. Jeśli się okaże, że to nie są ci sprawcy, to jesteśmy na początku tego śledztwa – mówił komisarz.
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 reakcja służb i rządu była bardzo dobra. – Informacja poszła szybko w świat, że dzieje się Polakom krzywda. Nie pozwoliliśmy, by stało się cicho nad tą sprawą. Polska ekipa prokuratorska szybko pojechała do Włoch. Dobrze, że towarzyszą Włochom na miejscu i podejmują działania kontrolno-sprawdzające – wskazywał Jacek Wrona.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem audycji była Dorota Kania
Polskie Radio 24/PAP
____________________