Floryda oczekuje na nadejście huraganu Irma
Irma ma uderzyć w archipelag wysp Keys w niedzielę rano czasu lokalnego. W nocy Irma osiągnęła kubański archipelag Camaguey i zmierza w stronę miasta Ciego de Avila. Prędkość wiatru dochodzi do 260 kilometrów na godzinę, a kategoria huraganu została znów podniesiona do piątej. Do tej pory huragan spowodował śmierć co najmniej 21 osób. Przygotowania do uderzenia huraganu w USA relacjonował korespondent Polskiego Radia w USA Jan Pachlowski.
2017-09-09, 09:20
Posłuchaj
Władze ostrzegają, że ktokolwiek pozostał na wyspach Keys, jest w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Zgodnie z ostatnimi prognozami huragan ma przejść przez zachodnią część Florydy, m.in. przez aglomerację Tampy. Według Jana Pachlowskiego trudno jest określić, w którą stronę Irma będzie się kierować.
- Kilkanaście godzin temu wydawało się, że żywioł będzie się kierował na wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych i będzie podążał na północ. W tej chwili to wszystko się zmieniło. Pozostaje również pytanie czy w głębi lądu będzie bezpiecznie – zagrożone są stany Południowej Karoliny i Georgii. Miliony osób uciekły z Florydy, a może się okazać, że bezpiecznie nie będzie. Dewastacje mogą być ogromne, m.in. przez wywołane przez huragan powodzie – powiedział gość Polskiego Radia 24.
Władze Florydy wprowadziły obowiązkową ewakuację na obszarze zamieszkanym przez milion osób, a 4 milionom zalecono opuszczenie domów. Zdaniem korespondenta Amerykanie stosują się do zaleceń władz. – Korki na autostradach obrazują to, że mieszkańcy USA poważnie traktują te ostrzeżenia. Zastanawiają się czy będzie do czego wracać, 800 tysięcy domów na Florydzie nie jest ubezpieczonych od powodzi. W hotelach w głębi lądu brakuje miejsc – wskazywał Pachlowski.
Huragan, który przeszedł nad wyspami Morza Karaibskiego, spowodował do tej pory śmierć co najmniej 21 osób. Straty materialne spowodowane przez rozszalały żywioł mogą wynieść w USA, na Antylach i na Karaibach 120 miliardów dolarów; to kwota bezprecedensowa w tego rodzaju przypadkach. Wskutek uderzenia cyklonu ucierpiało dotąd około 1,2 miliona osób, ale liczba ta może dojść do 26 milionów - ocenia w piątkowym komunikacie Czerwony Krzyż.
REKLAMA
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem audycji była Maria Furdyna
Polskie Radio 24/IAR/PAP
____________________
REKLAMA
Data emisji: 09.09.2017
Godzina emisji: 07:15
REKLAMA