W USA 15 milionów osób nadal nie ma prądu po przejściu huraganu Irma
Floryda silnie ucierpiała podczas ataku huraganu Irma. Największe szkody są na wyspach archipelagu Keys oraz w południowo-zachodniej części stanu. Setki tysięcy mieszkańców Florydy codziennie wraca do domów, które musieli opuścić w związku z nadejściem huraganu Irma. Wiele z tych osób w dalszym ciągu nie wie w jakim stanie jest ich dobytek. O zniszczeniach spowodowanych przez huragan Irma mówił w Polskim Radiu 24 Jan Pachlowski, korespondent Polskiego Radia w USA.
2017-09-14, 08:20
Posłuchaj
14.09.2017 Jan Pachlowski: „Krajobraz w Miami wygląda jak po wojnie”
Dodaj do playlisty
Rośnie liczba śmiertelnych ofiar żywiołu. Dziś dotknięte przez Irmę tereny odwiedzi prezydent Donald Trump. Według Jana Pachlowskiego ponad 15 milionów ludzi dalej nie ma prądu. – Ewakuacje z Florydy przebiegały w sposób dramatyczny, teraz mieszkańcy wracają do domów. Oprócz braku dostaw prądu, nie działają też telefony komórkowe. Krajobraz w Miami wygląda jak po wojnie – drzewa powyrywane z korzeniami i okolicznym betonem – powiedział korespondent.
Jak podkreślał reporter, najbardziej w wyniku huraganu Irma ucierpiała południowo-zachodnia część Florydy. – W Tampie zniszczenia były stosunkowo niewielkie. Jednak im dalej na południe, tym sytuacja była gorsza. Wiele sklepów i stacji benzynowych jest zamkniętych. Najbardziej ucierpiała miejscowość Naples. Zniszczone są budynki i roślinność. Władze zwracają się z apelem, by mieszkańcy nie powracali do domów, gdzie nie przywrócono prądu. Szczyt powrotów ma nastąpić w okolicy weekendu – na autostradach mogą tworzyć się korki. Naprawa zniszczeń może potrwać wiele miesięcy. Mieszkańcy solidarnie oferują sobie pomoc, mamy nadzieję, że najgorsze za nami – mówił Pachlowski.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem audycji był Grzegorz Jankowski.
REKLAMA
Polskie Radio 24/IAR
____________________
Data emisji: 14.09.2017
Godzina emisji: 06:20
REKLAMA